
Argentyńczyk ma miłe wspomnienia z San Siro, wygrał tutaj trzy Scudetti, ale nie może zaprzeczyć, że finał nie był już tak pamiętny i winnego wskazuje on tutaj w osobie Jose Mourinho.
"Mam fantastyczne wspomnienia ze spędzonych czterech latach w Interze, ale także przechodziłem przez trudny okres. Ostatni sezon był bardzo ciężki z powodu decyzji sztabu technicznego. Naprawdę nic nie wydarzyło się z Mourinho, trener podejmował decyzje, a ja je szanowałem, chociaż się z nimi nie zgadzałem" - powiedział Valdaniti dla Corriere dello Sport.
Inter w 8 kolejce Serie A wybiera się na Stadio Luigi Ferraris, gdzie zagra z Genoą, a sam Crespo powiedział, że nie da żadnej taryfy ulgowej swojemu byłemu klubowi.
"To będzie cudowny mecz pomiędzy dwoma wielkimi zespołami, a za nami będzie zdumiewający tłum kibiców. Nie szukam osobistej zemsty, ponieważ nadal lubię Inter. Ale jeśli zdobędę bramkę, będę ją świętował, tak jak to zrobiłem przeciwko Parmie" - zakończył.
Komentarze (11)
ał na ławce, czy na trybunach, a mimo to zero fochów itp. tylko ciężko trenował...żeby Mario miał chociaż część pokory i determinacji, jakie prezentował Hernan, to byłoby dobrze <img src="http://fcinter.pl/emots/happy.gif" alt="" />