Po wygranej z Lecce, teraz - w ramach 26. kolejki włoskiej Serie A - piłkarze Simone Inzaghiego wybiorą się do Ligurii, gdzie w La Spezii podejmą gospodarzy w walce o kolejne ligowe trzy punkty. Spotkanie Spezia - Inter rozpocznie się tym razem w piątek, a start meczu zaplanowano na godzinę 20:45.
Inter
Patrząc na aktualną sytuację kalendarzową nie sposób zapomnieć o przyszłotygodniowym starciu z FC Porto w Lidze Mistrzów. Zanim jednak nastąpi rewanż w Portugalii, trzeba skupić się na ligowych rozgrywkach i dopełnić swojego obowiązku, pokonując kolejnego rywala z dołu tabeli. Inter osłodził nieco swoim kibicom fatalne spotkanie przeciwko Bolognii dwie kolejki temu i ostatnio dosyć gładko pokonał na własnym stadionie ekipę Lecce. Cieszy przede wszystkim dobra forma Lautaro Martineza, który może być kluczowy na dalszą część sezonu, a przecież Inter czeka jeszcze rywalizacja nie tylko w lidze oraz Champions League, ale również trudna przeprawa w Pucharze Włoch.
Martwią z kolei plotki, które coraz głośniej wybrzmiewają na temat niepewnej sytuacji Marcelo Brozovicia w klubie. Kibice liczą jednak, że trudności w negocjacjach z kontraktem Chorwata nie wpłyną na jego postawę boiskową. Niepokojąca jest również przedłużająca się kontuzja pleców Milana Skriniara, który powinien być gotowy na mecz z Porto, jednak w La Spezii trener Inzaghi prawdopodobnie będzie musiał ustalać skład bez słowackiego zawodnika.
Kwestią do wykorzystania przez szkoleniowca Nerazzurrich będzie na pewno przedłużenie rosnącej formy Robina Gosensa, który zaczyna powoli wyglądać, jak piłkarz, którego obserwowaliśmy w barwach Atalanty.
Spezia
Sytuacja w tabeli drużyny z Ligurii jest coraz bardziej skomplikowana, od dawna balansują na granicy strefy spadkowej, jednak wciąż udaje im się utrzymać ponad powierzchnią. Spezia w ostatniej kolejce rozegrała, być może, najważniejsze spotkanie w walce o utrzymanie z bezpośrednim rywalem - Hellasem. Patrząc jednak na postawę obu drużyn w tamtym meczu, nie było widać chęci zdobycia trzech punktów za wszelką cenę, a raczej chęć zanotowania spokojnego remisu. Taki minimalizm może ostatecznie zaważyć na spadku na zaplecze Serie A.
W Spezii niedawno pojawił się nowy trener. Leonardo Semplici, bo o nim mowa, ma do tej pory na swoim koncie dwa mecze, jako szkoleniowiec Aquilottich i w obu zanotował remisy, w tym, jego zespół potrafił zatrzymać Udinese.
Jednak w tym sezonie obserwujemy powtarzającą się tendencję, w której, kiedy nawet cały zespół nie gra dobrze, zawsze może liczyć na Mbalę Nzolę, ponieważ zawodnik z Angoli zanotował w tym sezonie już 11 trafień do bramek rywali. Wprawdzie w ostatnim spotkaniu z Hellasem nie błyszczał, jednak jesteśmy w stanie przewidzieć, że drugi przeciętny mecz z rzędu mu się nie przydarzy, więc możemy spodziewać się Nzoli w najlepszej dyspozycji przeciwko Interowi.
Spezia vs Inter - bezpośrednie starcia
W ostatnich pięciu bezpośrednich potyczkach Spezia nie potrafiła pokonać Interu, zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Piłkarze z Ligurii w tym czasie potrafili "urwać" jutrzejszemu rywalowi zaledwie jeden punkt, kiedy zremisowali w sezonie 2020/2021 na Alberto Picco.
Ostatnie starcie Inter - Spezia miało miejsce w 2. kolejce aktualnego sezonu. Wtedy na Giuseppe Meazza podopieczni Inzaghiego nie dali żadnych szans swojemu przeciwnikowi i wygrali pewnie 3-0 po golach Lautaro, Calhanoglu i Correi.
Aktualna forma drużyn
Spezia: R-R-P-R-P
Inter: W-P-W-R-W
Kontuzje i wykluczenia
Leonardo Semplici ma coraz więcej kłopotów kadrowych, z Interem nie zagrają z powodu kontuzji Bastoni, Zoet, Moutinho i Holm. A za kartki zawieszeni są Reca i Marchetti.
Simone Inzaghi będzie musiał ustalać swój skład bez Skriniara oraz Correi.
Przewidywane składy (Eurosport):
SPEZIA (4-2-3-1): Dragowski; Amian, Ampadu, Caldara, Nikoalou; Bourabia, Ekdal; Verde, Agudelo, Gyasi; Nzola
INTER (3-5-2): Handanovic; Darmian, De Vrij, Bastoni; Dumfries, Barella, Brozovic, Mkhitaryan, Gosens; Lautaro, Dzeko
Transmisja
Spotkanie Spezia - Inter rozpocznie się w piątek, 10 marca na Alberto Picco w La Spezii. Pierwszy gwizdek sędziego Marinellego o godzinie 20:45.
Transmisję będzie można śledzić w kanale Eleven Sports 1.
Komentarze (8)