
Eusebio Di Francesco nie krył rozczarowania po porażce Venezii z Interem na stadionie Penzo. Decydującą bramkę zdobył Matteo Darmian. Trener lagunari wziął udział w konferencji prasowej, odpowiadając na pytania dziennikarzy, w tym korespondenta FcInterNews.it.
Biorąc pod uwagę drugą połowę, czy wynik jest do zaakceptowania?
- Tak, to wynik, który możemy zaakceptować. Patrząc na mecz jako całość, uważam, że moja drużyna, mimo napotkanych trudności, zaprezentowała się bardzo dobrze. Pokazaliśmy, że wciąż żyjemy. Teraz musimy zacząć zdobywać punkty. Pogratulowałem chłopakom, szczególnie za ich postawę w drugiej połowie.
Jakie są twoje oczekiwania wobec rynku transferowego?
- Rynek transferowy jest obecnie kluczowy. Mamy poważne problemy w obronie – nie mamy już dostępnego żadnego środkowego obrońcy. Jestem w pełni zgodny z planami klubu, ale czas nas nagli. Przed nami dwa niezwykle ważne mecze i musimy działać szybko.
Jak radzisz sobie z psychologiczną stroną gry? Co myślisz o wsparciu fanów?
- Chciałbym podziękować fanom – byli niesamowici. Nie możemy jednak pozwolić sobie na pochopne decyzje, musimy zachować trzeźwość umysłu. Najbliższe dwa mecze będą dla nas kluczowe, musimy wykazać się jednością i mądrością. Ta drużyna ma w sobie ducha walki.
Jak oceniasz występy swojego bramkarza?
- Filip robi stałe postępy. Ważne jest, aby młodzi zawodnicy czuli nasze wsparcie i pewność siebie, nawet jeśli czasem zdarzy im się słabszy mecz. Potrzeba cierpliwości, aby mogli się rozwijać. Filip musi dalej pracować z pokorą i determinacją.
Czy zauważyłeś mentalną zmianę w zespole?
- Psychologiczny aspekt gry jest najważniejszy. Staramy się budować naszą grę na zwartości i współpracy całego zespołu. Jednak teraz kluczowe jest jedno – potrzebujemy punktów.
Komentarze (1)