
W rozmowie z DAZN, po ciężkim KO przeciwko Interowi, Eusebio Di Francesco tak opowiedział o meczu z zespołem Nerazzurrich.
- Wynik zupełnie nie odzwierciedla tego, co zaprezentowaliśmy na boisku, po stracie bramki opadliśmy trochę z sił. Inter jest najsilniejszą drużyną przy kontrach, znamy ich siłę. Byliśmy nieco słabsi, ale powinniśmy byli być bardziej konkretni pod bramką przeciwnika. Zasłużyliśmy na inny rezultat.
- Nie zagraliśmy złego spotkania, ale strata pięciu bramek nas martwi. Dało to siłę drużynie wolnej mentalnie, przyjechali tutaj, aby zagrać inny mecz niż poprzedni od strony psychologicznej, a potem mieli na sobie całe światło reflektorów. Ci, którzy grali w piłkę, wiedzą, że to się może zdarzyć. W niektórych meczach trzeba sobie radzić inaczej. Reinier? Dobrze zagrał, ale nie mogliśmy sobie poradzić z ich kontrami. Prawie każdy ich celny strzał kończył się golem. Na poziomie psychologicznym normalne jest to, że drużyna się po prostu poddała.
- Przeanalizujmy porażkę, Sassuolo wygrało z Interem tworząc bardzo mało sytuacji i grając zupełnie inny mecz. Do nas należy zrozumienie tego, co się stało, porażka to porażka, 1-0 czy 5-0 niczego nie zmienia. Oczywiście nie jestem zadowolony, ale wynik jest przekłamany. Chwalimy Inter za to, co zrobili, ale ich defensywa nie była aż tak szczelna, biorąc pod uwagę, że stworzyliśmy sobie wiele sytuacji.
Komentarze (9)
- od początku jazda na całego, pełno biegania, pressingu
- jak strzela gola to murarka
- jak nie strzela to w drugiej połowie już nie mają siły biegać i dostają właśnie takie baty.
Z jednej strony są dużo słabsi kadrowo itd., ale z drugiej to opierają wszystko na szczęściu, jakimiś błędzie z naszej strony i nie mogą się dziwić, że potem wynik jest niekorzystny
1. akapit - mówi o tym, że porażka ich boli, gdyż na tak wysoki wynik nie zasłużyli.
2. akapit - nie zagrali złego spotkania, ale Inter (mając już mistrza Wloch) nie miał na sobie żadnej presji, dzięki czemu mieli przewagę z psychologicznego punktu widzenia. Dodatkowo, prawie każdy strzał Interu w światło bramki kończył się golem - co z kolei mówi o skuteczności Nerazzurrich.
3. akapit - porównanie wczorajszego spotkania do poprzedniego meczu Interu z Sassuolo. Sassuolo wygrało pomimo tego, że zagrali słabiej niż wczorajsze Frosinone. Gospodarze stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji, ale nie potrafili ich wykorzystać.
Mam nadzieję, że teraz wszystko jest już jasne 💪⚫️🔵