
Na powrót do ligowej rzeczywistości będziemy musieli poczekać jeszcze przez niespełna miesiąc. 4 stycznia piłkarze Interu wybiegną na murawę stadionu Giuseppe Meazza, aby powalczyć o komplet ligowych punktów z Napoli. Simone Inzaghi już teraz analizuje różne koncepcje gry w tym meczu, a jedną z nich jest wystawienie od pierwszych minut duetu: Lukaku – Dzeko.
Obecny trener Interu jest zafascynowany możliwością wystawienia belgijsko—bośniackiego ataku, ze względu na korzyści, które dzięki temu duetowi może zyskać cała drużyna. Z drugiej strony La Gazzetta dello Sport zauważa, że Inzaghi nie ma zbyt wielu opcji do wyboru w przedniej formacji. Correa powoli wraca do formy po przebytej kontuzji, natomiast Lautaro Martinez, chociaż grał niewiele na Mundialu, może jeszcze przez jakiś czas mierzyć się z trudnościami wynikającymi z przebywania na katarskim turnieju.
Drugą opcją, którą rozważa włoski szkoleniowiec jest postawienie na Mkhitaryana, który grałby za plecami napastnika. Pomysł ten sprawdził się w niedawnym sparingu z Realem Betis i jest rozważany w kontekście najbliższego spotkania z liderem tabeli.
Simone Inzaghi najchętniej postawiłby na duet snajperów, ale wiele zależy od tego, w jakiej formie po nowym roku będzie Big Rom. Jeśli szkoleniowiec Nerazzurrich uzna, że Belg jest daleki od odpowiedniej dyspozycji, to najpewniej zdecyduje się postawić na Ormianina, który będzie grał za plecami Bośniaka.
Komentarze (3)
Mam nadzieję, że dorzuci lepszą skuteczność i pokaże, iż ma szansę być topowym graczem.