
Powrót Eto'o do Interu wydawał się mało realny. Jednak istnieje iskierka nadziei, że były numer 9 powróci do Mediolanu. Jeżeli Kameruńczyk faktycznie będzie chciał znów zagrać w trykocie, w którym wygrał wszystko, będzie musiał poświęcić sporą część zarobków.
Źródło zbliżone do gwiazdy reprezentacji Kamerunu w rozmowie z RMC Sport, twierdzi, że Samuel jest gotów zrezygnować z korzyści finansowych pobieranych z gry dla rosyjskiego klubu. Oprócz tego, jak wcześniej informowaliśmy, właściciel chce się pozbyć dużo zarabiających graczy. Dla Interu najlepszą opcją byłoby ściągnięcie zawodnika na zasadzie wolnego transferu, co może być realne w późniejszych etapach odciążania budżetu Anzhi. Natomiast obecny klub Kameruńczyka ustalił jego cenę na 15 milionów euro.
Komentarze (14)
Naszym celem powinno być zapełnienie luk na bokach i środku pomocy.