
Zaledwie pół roku po tym, jak angielska federacja robiła wszystko, aby zatrzymać na stanowisku selekcjonera swojej reprezentacji Fabio Capello, sytuacja uległa diametralnej zmianie.
Wobec ponownego pojawienia się pogłosek o zainteresowaniu ze strony Interu włoskim szkoleniowcem, tym razem FA nie ma zamiaru robić większych przeszkód trenerowi w ewentualnej przeprowadzce do Mediolanu. Jak donosi dziennik The Sun włodarze Football Association od czasu nieudanego występu kadry podczas Mistrzostw Świata noszą się z zamiarem pożegnania byłego opiekuna Juventusu. W jego miejsce najchętniej zatrudniliby Harry’ego Redknappa.
Problemem jest jednak klauzula zawarta w kontakcie Capello: w przypadku jego zwolnienia Wyspiarze musieliby wypłacić mu aż 6 mln funtów odszkodowania. Ten zapis oczywiście byłby nieważny, gdyby szkoleniowiec przedwcześnie zakończył współpracę i zdecydował się przyjąć ofertę Interu.
W tej sytuacji wydaje się, że wszystko zależy od Massimo Morattiego oraz samego Capello. Zielone światło ze strony FA zostało już zapalone.
Komentarze (15)