
Davide Frattesi po przegranym meczu z Interem udzielił pomeczowego wywiadu dla telewizji Sky. Oto wypowiedź pomocnika Sassuolo:
- Komplementy ze strony Marotty? Z pewnością stadion Giuseppe Meazza daje dużą motywację do gry. Tak samo jest na obiektach Romy czy Napoli. Gdy grasz tu jako przeciwnik jest jeszcze piękniejszy. Grać przy 70 tysiącach kibiców to pewien rodzaj wyzwania. Liczyłem dziś na co najmniej remis, który byłby sprawiedliwym wynikiem. Nasz występ uważam za dobry.
- Mój charakter może być moją siłą i słabością: zawsze szukam doskonałości, więc jestem wiecznie niezadowolony.
- Transfer poza Włochy? Premier League to liga która mnie fascynuje i pewnego dnia na pewno chciałbym spróbować tego doświadczenia, także po to, aby zobaczyć jak tam pracują ludzie.
Komentarze (9)
Przegrywali 3-0, później Inter podał im tlen, a ostatecznie skończyło się 4-2, a ten gada o jakimś remisie.
Chłopak niech zejdzie na ziemię, bo bujaniem w obłokach wielkiej kariery się nie zrobi, a potencjał ma spory.