
Włoski dziennikarz Luigi Garlando uważa, że Davide Frattesi sprawi, że Inter Mediolan stanie się bardziej „pionową” drużyną.
Pisząc w swoim felietonie w dzisiejszym wydaniu prasowym mediolańskiej gazety Gazzetta dello Sport, Garlando zauważył również, że były skrzydłowy Juventusu, Juan Cuadrado, może dodać jakości w pojedynkach na skrzydle Nerazzurrich.
W tym sezonie Inter dokonał wielu nowych uzupełnień, które zmienią sposób gry zespołu. W zeszłym sezonie Nerazzurri byli dość wszechstronną drużyną, zdolną albo dominować w posiadaniu piłki, albo wycofywać się i grać z kontrataku.
Tym razem trener Interu, Simone Inzaghi, będzie miał do dyspozycji bardzo różne typy profili. Dwa z głośnych transferów, których dokonał już Inter, to Frattesi i Cuadrado. Trener będzie musiał wymyślić, jak dopasować tych graczy do swojego obecnego zestawu. Będzie też musiał zmienić sposób, w jaki drużyna gra wokół najlepszych cech nowo przybyłych.
Ze swojej strony Garlando uważa, że jest kilka rzeczy, których można oczekiwać od nowych nabytków Interu.
- Frattesi, doskonały w okresie przedsezonowym, daje zespołowi większy impuls do zdobywania bramek z pomocy razem z Barellą. Daje zespołowi nowe poczucie gry w pionie. Na przykład spójrz na mecz towarzyski z Paris Saint-Germain. W pierwszej połowie Mkhitaryan i Calhanoglu grali ramię w ramię, posiadanie zmalało przy sterylnych podaniach z boku na bok. Podwójną bezwładność rozgrywającego (przypominającą Calhanoglu i Brozovica – przyp. red.).
- W drugiej połowie Asllani zaczął dyktować bardziej pionową grę. Frattesi zaatakował przestrzeń za nim, a dwie asysty, które zmieniły losy meczu, pochodziły od byłego pomocnika Sassuolo. Oczekuję nowych pomysłów, takich jak te Samardzica, który ma dotknięcie piłki i wykończenie jak trequartista, którego brakowało. Interowi brakowało dużo dryblingu, ale Cuadrado to wnosi, daje alternatywę dla biegania Dumfriesa. Zwiększenie opcji sprawia, że pomoc Interu jest najsilniejsza w lidze.
Komentarze (5)