
Romelu Lukaku swojego powrotu do Interu jak na razie nie może zaliczyć do udanych. Belg po wyleczeniu urazu i po powrocie do gry doznał kolejnej kontuzji mięśniowej. Kiedy napastnik Nerazzurrich będzie gotowy do gry?
Belg liczył na to, że zdąży wrócić do pełni sprawności jeszcze na ostatnie spotkanie mediolańskiego klubu przez mundialową przerwą, które zostanie rozegrane 13 listopada, a przeciwnikiem Interu w tym starciu będzie Atalanta. Jednak jak donosi dzisiaj La Gazzetta dello Sport, taki scenariusz jest praktycznie niemożliwy, a 29-latek przez uraz może nawet opuścić całe rozgrywki Mistrzostw Świata. Już teraz selekcjoner Belgów, Roberto Martinez, praktycznie pogodził się z tym, że Lukaku będzie niedostępny na pierwsze spotkanie Czerwonych Diabłów z reprezentacją Kanady.
- Lukaku przeszedł pierwsze badania w Belgii, choć jeszcze nie te, które zadecydują o tym, jak długo będzie pauzował. Nie badał go jeszcze profesor Maesschalck, czyli człowiek, który leczy wszystkie mięśnie reprezentacji Belgii - czytamy w gazecie.
Zarówno Inter, jak i reprezentacja Belgii są zgodne - w tym przypadku zalecana jest maksymalna ostrożność. Simone Inzaghi pogodził się już z tym, że Lukaku w najbliższym czasie nie będzie do jego dyspozycji i chce, żeby wrócił w pełni sił w 2023 roku.
Komentarze (4)