
La Gazzetta dello Sport informuje w swoim dzisiejszym wydaniu, że osiągniecie porozumienia z Milanem Skriniarem może okazać się nierealne. Skorzystać z tego chce PSG, które w styczniu zamierza zaproponować 30 milionów euro za kartę zawodnika lub latem weźmie go za darmo. To ponad 30 milionów euro mniej niż letnia oferta Paryżan.
Zanim latem PSG zaczęło zabiegać o usługi Słowaka Inter miał werbalne porozumienie co do nowego kontraktu. Wtedy Skriniar miał otrzymać pensję na poziomie 5 milionów euro. Letnie zawirowania zmieniły całkowicie sytuację. Paris Saint-Germain zaoferowało zawodnikowi 9 milionów euro oraz pięcioletni kontrakt.
Z powodu problemów ekonomicznych spotkanie dotyczące przedłużenia kontraktu odwleka się w czasie. Wstępnie obie strony mają zasiąść do rozmów po rozegraniu obu spotkań z FC Barceloną, kiedy to prawdopodobnie wyklaruje się sytuacja dotycząca dalszej gry Interu w Lidze Mistrzów.
Inter nie będzie w stanie zaoferować Skriniarowi więcej niż dał innym wielkim nazwiskom w klubie. Włoscy dziennikarze sugerują tutaj kontrakt na pułapie 6 milionów euro plus bonusy oraz pięcioletnią umowę - do 2027 roku. Słowak, według La Rosea, nie zejdzie poniżej kwoty 7,5 miliona euro za sezon gry. Wnioskując na dużej rozbieżności pomiędzy ofertą klubu, a żądaniami zawodnika, wzrastają szanse na to, że Słowak opuści klub.
Dziennikarze La Gazzetta dello Sport są przekonani, że kluczowym miesiącem dla przyszłości Skriniara będzie październik.
Komentarze (25)
Mam już powoli dosyć tego panującego burdelu w tym klubie
Uważam, że nie chodzi nawet o pieniądze (pensję). Bardziej o perspektywy klubowe. W Realu czy PSG będzie się bić w puchary, a w Interze prowadzonym przez Szymona pozostaje mu walka o top 6 no może o top4.
Pozdr.
Pan pilkarz zostaje znami
Liczę, że to tylko bzdury dziennikarzy, ale trochę strachu jest.
Pozostaje nadzieja, że Zhang już znajdzie kupca na Inter do stycznia...