
Inter pokonał wczoraj Fiorentinę, ale Nerazzurri z pewnością skupiają się już na następnym meczu. Simone Inzaghi na pewno martwi się o swoją sytuację kadrową, bowiem wczoraj z powodu grypy niedostępny był Federico Dimarco, a Marcus Thuram i Marko Arnautović musieli przedwcześnie opuścić murawę.
Jak wyjaśnia dzisiaj La Gazzetta dello Sport, Federico Dimarco w dalszym ciągu zmaga się z gorączką, z kolei Francuzowi doskwiera stłuczenie lewej kostki, którego doznał podczas czwartkowego starcia z Violą. Thuram nie mógł przez to trenować na pełnych obrotach, a wczoraj nie był w stanie dokończyć spotkania i zszedł po niecałych 30 minutach gry. Z kolei Marko Arnautović musiał opuścić murawę z powodu skurczów i możliwego naciągnięcia przywodziciela.
Według mediolańskich dziennikarzy, stan zdrowia całej trójki będzie na bieżąco monitorowany. Niewykluczone jednak, że wymienieni piłkarze opuszczą prestiżowe starcie z Juventusem, które odbędzie się już w najbliższą niedzielę.
Komentarze (19)
Na moje Dimarco bedzie gotowy. Thuram mam nadzieję, że też. Schodząc biegł, więc myślę, że zdjęty asekuracyjnie aby nie ryzykować większego urazu. Zapewne sam się posra... i poprosił o zmianę, bo ma ochotę zagrać przeciwko braciszkowi.
ogólnie Carlos gra spoko, dobrze broni, fajnie gra głową, ale asyst jak Dimarco nie kreuje tylu
mimo to, Thuram ważniejszy, gdyż to nasz najważniejszy gracz jeżeli chodzi o drybling, wywalczenie karnego itd
znając życie i tak będzie remis 1 1
Masz w zupełności rację, najgorsze jest to, że skarcą nas za ten system w LM, a to jest wg mnie priorytet dla Oaktree, jeśli tam Inzaghi polegnie, to mogą się z nim rozstać, czego mu oczywiście nie życzę. Liga dla właścicieli może mieć drugorzędne znaczenie. Tym bardziej, że nie jest to włoski włodarz...
Zaraz posypią się kontry
Ile on nie Dał Interowi, zrobił najlepszą maszyne na stsrum kontynen, itd.
Fajtycznie rozczytała nas Fiorentina xD
Chociaż to nie ta klasa co Federico.
To Thuram jest niemal niemożliwy do zastąpienia.