Pozostałe

GdS - Utopione ponad 80 mln euro (56)

Autor:
Źródło: fcinternews.it/fcinter1908.it
ponad 2 lata temu
3595
56

W niedawnym meczu z Parmą w Pucharze Włoch mieliśmy okazję zobaczyć na boisku w barwach Interu kilku zawodników, którzy zazwyczaj każdy mecz rozpoczynają w pozycji siedzącej na ławce rezerwowych. Jak obliczyła La Gazzetta dello Sport Inter wydał na tych piłkarzy ponad 80 mln euro.

 

Na murawie w starciu z zespołem z Serie B zobaczyliśmy m.in. Roberto Gagliardiniego, Joaquina Correę, Robina Gosensa. Każdy z tych piłkarzy został sprowadzony za duże pieniądze, a jak do tej pory żaden z nich nie udowodnił, że był trafioną inwestycją.

 

 

Nerazzurri zapłacili niedawno Lazio za argentyńskiego napastnika 33 mln euro.  Wielkim zwolennikiem jego transferu był Simone Inzaghi. Argentyńczyk do tej pory nie pokazał, że może stanowić jakąkolwiek wartość dodaną dla drużyny. Z tego powodu mówi się, że w letnim mercato opuści klub. Inter polecił jego agentom szukania ich klientowi nowego pracodawcy. Aby mediolańczycy nie stracili w bilansie transferowym na jego odejściu muszą otrzymać za niego około 18 mln euro. Włoscy dziennikarze piszą, że taka kwota będzie trudna do osiągnięcia.

 

Kolejnym rozczarowaniem transferowym jest Robin Gosens. Rok temu przyszedł za 27 mln euro. Wszyscy w Interze mieli świadomość, że Niemiec po kontuzji będzie potrzebował czasu, aby dojść do swojej optymalnej dyspozycji. Minął prawie rok od jego przyjścia i dalej nie można powiedzieć, że wydane na jego transfer pieniądze zwróciły się. Dla byłego zawodnika Atalanty najbliższe pół roku zdecyduje czy w kolejnym sezonie dalej będzie grał w Mediolanie.

 

 

Następny wymieniony niewypał transferowy nazywa się Roberto Gagliardini. Sprowadzony w 2017 roku za 20.5 mln euro z Atalanty Bergamo. Początkowo sprawiał wrażenie, że będzie solidnym wzmocnieniem. O jego umiejętnościach nie trzeba pisać. Wystarczy raz zobaczyć go w akcji, żeby mieć obraz tego jak rozwinął się piłkarsko od momentu swojej przeprowadzki do Mediolanu. Obecny sezon będzie jego ostatnim w Interze.  

 

 

Wśród  transferowych pomyłek znalazł się  Raoul Bellanova, ale w jego przypadku wydano na transfer tylko 3 mln euro. Na szczęście Inter nie ma obowiązku jego wykupienia, ale opcję za 10 mln euro. Tylko cud mógłby sprawić, że Włoch nie wróciłby do Cagliari z powrotem po zakończeniu obecnego sezonu.

Latem Marotta wydał około 20 mln euro na sprowadzenie Romelu Lukaku. Na razie nie można mówić, że jego przyjście jest nieudane, ponieważ Belg zmagał się przez większość sezonu z kontuzjami. Big Rom ma jeszcze sporo czasu na pokazanie, że warto było go sprowadzać z powrotem. Jeśli tego nie zrobi następny sezon spędzi w barwach ukochanej Chelsea, ponieważ wątpliwe, żeby ktoś z zarządu Interu zgodził się wydać kolejne pieniądze na jego wypożyczenie.

 

 

Patrząc na transfery wymienionych zawodników można stwierdzić z boku, że Inter nie ma  i nie miał nigdy żadnych problemów finansowych. Do klubu sprowadzani są zawodnicy za duże pieniądze, którzy później nie mają wpływu na wyniki osiągane przez zespół. Po tych transferach widać także, że nikt w Mediolanie nie wyciąga wniosków z przeszłości. Wygląda na to, że działacze zapomnieli już o swoich poprzednich pomyłkach, które nazywają się Gabriel Barbosa oraz Joao Mario.  

 

 

Zobacz też

Inter Mediolan

CdS - przed Interem 60. mecz w sezonie, tylko Real Madryt grał więcej (3)

13.06
12:55
Petar Sucic

Sučić rozkochał w sobie Chorwację (2)

11.06
10:34

Komentarze (56)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości
12.01.2023 o 23:21 przez Cny
+3
Cny
Mnie to z tym przedłużaniem kontraktów jedno zastanawia. Już kilka razy było, że nasi kolejkują przedłużenia kontraktów. Najpierw gracz numer 1, później numer 2, numer 3 itd. I teraz niby na tapecie jest kontrakt Skriniara, a później następne. Nie można serio równolegle prowadzić negocjacji z piłkarzami, z którymi chcemy przedłużyć umowy? Nie da rady jednocześnie usiąść do stołu z Bastonim, a dzień później ze Skriniarem, a np w piątek z Darmianem? Czy im nie starcza miejsca w kalendarzach na te wszystkie negocjacyjne kolacje? Wiem, że kontrakt piłkarski to nie taka prosta sprawa, ale to wszystko wygląda strasznie opieszale. Nie wiedzą jaki mają budżet, czy jak na kimś uda się zaoszczędzić 0,5M, to zmienia to aż tak wiele w negocjacjach z kolejnym piłkarzem? Później i tak Dalberty, Lazary, Corree zarabiają po 2-3M za sezon i nie da się ich pozbyć. I rozumiem, że np nastawienie Bastoniego co do przedłużenia kontraktu może być zależne np od tego czy zostaną de Vrij i Skriniar, no ale trzeba działać, a nie czekać i liczyć na łaskę piłkarza jak teraz, czy rok temu z Brozo. Z resztą Persić tez o tym mówił. To mój główny zarzut.

Druga sprawa, o której piszę co jakiś czas. Wspólna wizja i strategia. Mi się wydaje, że pion sportowy jest w rozkroku między zarządem, a trenerem. Zarząd chce sprzedawać i oszczędzać, trener chce swoich, sprawdzonych lub doświadczonych piłkarzy. Stąd brak spójności w strategii Marotty. Bierzemy Bellanove i Asllaniego, a trener przez całą rundę nie jest nimi zainteresowany. Ściągamy Lukaku za duże pieniądze (20M za sezon to serio dużo w naszym przypadku) bez gwarancji, że zostanie na dłużej, a odpuszczamy tańszego Dybalę, który byłby nasz na kilka lat z możliwością sprzedaży i zarobienia na nim. Oczywiście to całkiem inny typ zawodnika i wadzi tutaj tradycyjnie Correa. Wypychamy młodych piłkarzy na wypożyczenia i tracimy kontrolę nad ich rozwojem, jednocześnie nie posiadając głębi składu np w środku pomocy gdzie na 3 pozycje mamy tylko 6 (sic!) i każdy z nas przed sezonem wiedział, że tak na prawdę to tylko 5, bo Gagsa nie można liczyć. W klubie uznano inaczej i puszczono Agoume, czy Casadeiego. Ktoś musi uświadomić włoski beton w klubie, że przy 3-0 ze Spezią to powinno wpuszczać się młodych a nie Gagsa z wygasającym kontraktem, czy Acerbiego i Darmiana do bronienia wyniku. Ktoś musi w końcu zdecydować w klubie co robimy. Sprzedajemy najlepszych i łatamy tańszymi perspektywicznymi opcjami, może szukamy zawodników za darmo, których można podpormować i sprzedać, stawiamy na Primaverę, czy dziadziejemy jak teraz, że łatamy drużynę starcami z Rzymu, liderom z trudem przedłużamy lub nie kontrakty, tracimy wartościowych piłkarzy i co chwila musimy się zastanawiać czy kogoś nie wyciągną nagle w losowym momencie, bo Chinole będą się ślinić na 60M za Barellkę.

Trzecie. Ten artykuł jest średni zwyczajnie. Nie porusza sedna sprawy w odpowiedni sposób. Gags gra tutaj ile lat? 5-6? Śmiesznie liczyć, że to pieniądze spalone w piecu. Correa owszem to dobry przykład. Gosens wygląda na to, że też, bo coś po gościu nie widać, że idzie ku lepszemu niestety, chociaż we mnie tli się ciągle nadzieja. Z Lukaku wyszło jak wyszło, to był ryzykowny ruch i niestety nie poszło po naszej myśli, ale nie podciągnąłbym tego pod palenie pieniędzmi w piecu... Ja widzę inny problem długotrwały. Kupujemy jakiegoś Dalberta, Lazaro, Gagsa, Vecino, Correę, Politano, może nawet Sensiego za 20+ M, albo płacimy mega hajs Kolarovowi, Sanchezowi czy Vidalowi, a to są zawodnicy sprowadzani stricte na ławkę, a nei do pierwszego składu. To przecież jest głupota dawać tyle za rezerwowego, a później się jeszcze okazuje, że transfer nie wypala. TO JEST PALENIE PIENIĘDZMI W PIECU właśnie. Wpadką to był Naingollan, bo kosztował 30M, był w miarę dobrym wieku jeszcze i niby powinien dać coś dobrego drużynie, ale nie potoczyło się to dobrze. Z kolei 25M za Lazaro to jakiś koszmar, kot w worku ze słabej Herthy. Taki Dumfries kosztował 15M, Barella ok 30M i były to transfery, które już w momencie ich przeprowadzania dawały w zasadzie gwarancję pewnego dobrego poziomu, wyważone ekonomicznie. I tą drogą musimy iść. Nie ma miejsca na pomyłki i wynalazki. Za takiego Lazaro można było mieć pięciu Żurkowskich, czy tam innych Kassamów, z których ktoś mógł wypalić albo być gdzieś wypchnięty w rozliczeniu. teraz takim oczywistym transferem za 30M jest Fratessi, ale nie mamy 30M. Tak samo powinniśmy zrobić wszystko, żeby zakontraktować Thurama. Za Dżeko będzie jak znalazł, a Dżeko + Lukaku 50 przecież 14M oszczędności na samej pensji. Musimy brać pewniaki nawet nieco zawyżonym kosztem niż wywalać znowu 20M na jakieś wynalazki, a ławkę łatać opcjami za darmo lub tanimi transferami/wypożyczeniami, które po 2-3 sezonach ewentualnie da radę jakoś spieniężyć, jeśli nie będzie nam odpowiadał, a nie brać Pereyrę za Gagsa.
13.01.2023 o 10:59 przez czarnoksieznik
czarnoksieznik
Ogólnie się zgadzam z Twoją wypowiedzią i optyką sytuację tylko jednej rzeczy nie wziąłeś pod uwagę moim zdaniem. Rozmowy o przedłużenia kontraktu to nie jest taka prosta sprawa i rozpoczęcie ich szybciej może być problematyczne z wielu względów. Po 1 sam piłkarz musi wyrazić wolę by te negocjacje rozpocząć z wyprzedzeniem co w obecnych czasach i kwotach jakie się płaci zawodnikom z kartą na ręką powodują, że zwlekają oni do ostatniej chwili by właśnie wywołać pewnego rodzaju licytację. Po 2 podpisywać zbyt szybko przedłużenie umowy i oczywiście dawać podwyżkę w sytuacji gdy forma zawodnika, jego zdrowie itp może się zmienić z sezonu na sezon jest również ryzykowne bo znowu przy przedłużeniu kontraktu są to dodatkowe koszty dlatego moim zdaniem zarówno klub i jak i zawodnicy czekają z rozmowami lub je rozpoczynają rok przed jego końcem. Zgadzam się jednak, że z pewną grupą zawodników rozmowy lub przeprowadzenie sondy jakie mają wymagania czy w ogolę chcą przedłużyć kontakt powinny być prowadzone znacznie szybciej.
12.01.2023 o 22:22 przez amazon
+1
amazon
@Olbro Wychodzi na to, że wymieniłeś krezusów z nieograniczonymi budżetami, gdzie taki transfer Hazarda czy Ronaldo zwraca się z koszulek, reklam, sponsorów, mediów społecznościowych, sprzedaży biletów ( komplet na SB czy OT to norma) czy innych działań marketingowych maszyn jakimi są te kluby. Wybacz, ale wymienione przez Ciebie kluby stać na takie pomyłki i na ewentualne korekty , stać ich na zmiany i na czekanie aż odpali dany gracz, a jeśli nie to stać na straty. Inter musi oglądać każde euro po 3 razy z każdej strony i nie ma takiego komfortu. Każdy przeciętniak z PL kasuje więcej z praw telewizyjnych niż mistrz Włoch, więc mogą sobie szaleć, ryzykować i potem korygować takie błędy, Inter ani nie ma na to kasy ani czasu i dlatego do klubu wjechał na białym koniu Marotta. Określany jako cudotwórca, król mercato i najlepszy DS w Italii. Także delikatnie mówiąc, nie masz racji. Klub w takiej sytuacji musi, podkreślam musi wyprawcować sobie jakiś system prowadzenia polityki transferowej. Arsenal stawia na młodzików, Atalanta czy Udinese szuka perełek i je potem sprzedaje za krocie. Te przykładowe kluby mają jakąś strategie działania, w Interze nie widzę wzorca i konsekwencji, a to także kompetencje Marotty. Także proszę nie pisz o FM, bo to nie poważne. Każdy ma prawo do subiektywnej opinii i można się zgadzać lub nie, ale dyskutować warto na poziomie.
12.01.2023 o 22:49 przez amazon
amazon
*niepoważne
13.01.2023 o 15:29 przez Olbro
+1
Olbro
Według ciebie jak klub jest bogaty to może sobie lekkomyślnie podchodzić do transferów bo ma pieniądze i jak Real wtopił 100 baniek na inwalidę Hazarda to wszyscy machnęli ręką bez nerwów i zadowoleni...

Każdy ma prawo do opinii ale krytyka na zasadzie Marotta ma robić tylko ruchy trafione bo klub biedny, to tak jak by od ciebie wymagać żebyś nie robił nigdy żadnych błedów.

Ci wszyscy fachowcy tutaj są mądrzy po fakcie i trafiali by z każdym transferem zawsze. W to nie wątpie 😄
13.01.2023 o 16:03 przez amazon
+1
amazon
Nie napisałem tak jak sugerujesz, to jest zwykła manipulacja albo brak czytania ze zrozumieniem. Kluby wymienione stać na to, a Inter nie. Zresztą tak jak Ci pisałem taki Hazard to z 2 razy się zwraca z koszulek, praw wizerunkowych itd. Corea raczej nie, także nie masz argumentu w tej kwestii.
Co do krytyki, dlaczego Twoim zdaniem nie ma do niej prawa? Każdy kibic jest recenzentem pracy klubu i jego pracowników, czy to graczy czy managerów. Nie ma w tym nic nowego ani nadzwyczajnego. Marotta bierze pensję i ja mam prawo ganić lub chwalić jego ruchy transferowe. Nie może być tak, że jak przyszedł Hakimi ( zresztą sam Marotta mówił, ze to zasługa Ausilio) to Beppe był wychwalany a jak wtapia 100mln na kłody to nie można go ganić. Przypominam Ci, że to ON właśnie jest odpowiedzialny za prowadzenie polityki transferowej w klubie. Dał dupy po całości ze Skriniarem w lato i tego chyba nikt nie jest w stanie podważyć? Teraz okazuje się że będziemy na 50-60 mln w plecy jako klub i dostaniemy od Arabów prztyczka w nos.
Masz prawo do swojego zdania, ale ja także do swojego mam. Dla mnie Marotta to przeciętny DS i z zazdrością patrzę na pracę jego odpowiedników w innych klubach.
13.01.2023 o 16:47 przez AveCaesar
+2
AveCaesar
Real od ściągnięcia Hazarda na dwóch kolejnych okienkach był do przodu. Na pierwszym po jego zakupie byli ponad 100 mln na plusie nie kupując nikogo, sprzedając zawodników, których mieli wypożyczonych. W trakcie drugiego kupili tylko Camavinge i byli prawie 50 mln do przodu. Hazard kosztował ich 115 mln. W ostatnim byli aż 12 mln euro do tyłu i również kupili tylko jednego zawodnika - Tchouameni + Rudiger z wolnego. Żebyśmy kiedyś byli tak zarządzani jak jest ten klub, a takie wpadki jak Hazard już dawno wybaczyłem Marottcie.
12.01.2023 o 21:48 przez kadrian89
+1
kadrian89
Co do Gosensa, to były podstawy wierzyć, ze facet wroci i będzie nadal gwałcić te ligę. Niestety, nic już na to nie wskazuje.

Zakup Tucu największa porażka ostatnich lat bez wątpienia. To, ze ma słabe liczby to raz, ale to jaka prezentuje postawę waleczna na boisku, to zakrawa o sabotaż.

Po Lukaku nie spodziewałem się cudów, ale jest dramat. Te 15-20 bramek w całym sezonie każdy liczył mu w ciemno mysle, a tu okazuje się, ze chłop potyka się o swoje nogi i ciagle ma nadwagę. Niby zawodowy futbol, a czasem wyglada to jak jakas amatorka totalna.
12.01.2023 o 18:55 przez Olbro
+3
Olbro
Wychodzi na to, że według was w większosći dużych klubów w Europie pracują amatorzy.

Jak robisz powiedzmy 10 transferów i 3 to będzie klapa to jest to bardzo dobry wynik.

Wy oczekujecie że w sytuacji tragicznej w jakiej jest ten klub wszystko co zrobi Marotta to będzie strzał w 10.

Zwolinilbyście już zarząd Chelsea za wyjebanie setek milionów na Lukaku i innych Cucurellów.
Real za amatora Hazarda.

United za tych wszystkich Van debeków czy emerytów Ronaldów co niszczą szatnie.

Chcecie mieć wyniki i super drużynę a klub jest bankrutem.
To nie football manager tylko realne życie.

Marotta z nożem na gardle będzie robił wtopy, pewnie częściej niż w normalnym klubie, z normalnym właścicielem.
Przywyczajcie się Panowie fachowcy od football managera.😅
12.01.2023 o 19:08 przez Orzeu
+1
Orzeu
chodzi raczej o to ze trzy największe ostatnie inwestycje to same wtopy
12.01.2023 o 19:25 przez ragnar
ragnar
80 mln, duża kasa, część się odzyska, część nie
co ma powiedzieć Chelsi, Cucurelle, Fofany itp , z 300 baniek będzie, a żeby tam jakością klub był przepchany, to nie

dobrze prawisz, wtopy były są i będą
12.01.2023 o 23:28 przez Cny
Cny
Problem taki, że ta Czelsi to ma hajs, zeby nim palić,a my palimy pożyczonymi pieniędzmi niestety :(
12.01.2023 o 18:53 przez Szociq
+9
Szociq
To też nie moze być tak, że transfery które wypaliły to zasługa Marotty natomiast te, które okazały się wtopami to wina kogoś innego (trenera, zarządu itp.). Beppe jest mega dyrektorem i robi genialną robotę, ale trzeba być uczciwym i nie szukać wymówek, to on ostatecznie złożył podpis pod każdym z tych transferów. Oczywiście Inzaghi mógł sobie zażyczyć takiego Correę, który nigdy nie był wartosciowym zawodnikiem, ale to rola dyrektora sportowego aby zweryfikował, czy dany gracz będzie odpowiedni jakosciowo dla tego klubu. Natomiast z tego co pamiętam to każdy z trenerów miał pupilka, który po przyjściu do nas okazywał się totalnym dzbanem i SImone nie jest niestety w tym przypadku wyjątkiem. Z drugiej strony ściagniecie Aceribiego, którego uważałem za absolutne zero, pokazało, że nawet transfery z Lazio mogą czasami okazać się wartościowe. Facet swoja grą zamknął mi gębę i uważam, że jest naszym najlepszym letnim transferem (jeżeli w to nie wliczamy Onany, który był klepnięty wcześniej). Świadczy to dobitnie o jakości ostatniego mercato w naszym wykonaniu.
12.01.2023 o 18:43 przez tytusek25
+1
tytusek25
Marottcie ostatnio zdecydowanie bliżej do odbrązowienia niż kanonizacji.Wiadomo- nic nie jest czarno- białe.To nie tak ze Beppe jest skończenie świetny albo kompletnie beznadziejny.Jest dokladnie pomiedzy.Dla mnie biorac pod uwage jego caloksztalt w tym klubie to gośc co najwyzej dobry.Swietne sprzedaże ale latwo sprzedawalnych ówczesnych największych gwiazd. Z drugiej strony dużo słabsze zakupy.Jeden majstersztyk to Hakan dla rownowagi. Fatalne sprzedaze szeroko rozumianego balastu- nierzadko z milionowymi doplatami.
Zaspal z kontraktami kluczowych graczy i dalej śpi.Gdzie kontrakt dla Bastoniego i Hakana?
Patrze na pomniejsze kluby jak Napoli i widze ze jakos mogli pozyskac ciekawych graczy.To pytam sie skoro oni mogli to dlaczego nie my?Napoli przeciez powszechnie jest pod wzgledem prestizu , rozpoznawalnosci polke nizej niz Inter, jednak to oni maja sklad na teraz, jutro i siedzą spokojnie okrakiem na pole position.Jak to sie stalo?
12.01.2023 o 18:57 przez SETE
+1
SETE
Przecież Bastoni ,Lautaro, Barella , Brozovic parafowali przedłużenia. Nie udało się z Perisicem i czekamy co się wydarzy ze Skrinarem bo to będzie albo największy sukces albo największa porażka Marotty jeśli chodzi o rynek w tym klubie.
12.01.2023 o 19:06 przez tytusek25
tytusek25
Bastoni nic nie podpisał, Brozovic podpisywał też prawie na walizkach-w identycznych okolicznosciach jak Skriniar.DeVrij i Perysia out za friko .
Lautaro i Barella jako najwieksze gwiazdy na plus.
Jak mowilem.Pośrodku.
12.01.2023 o 19:38 przez SETE
SETE
Tytusku. Chodziło mi o przedłużenie Bastoniego w 2021 przez Marotte. Potem był Lautaro, Barella , Brozo
12.01.2023 o 22:44 przez tytusek25
+1
tytusek25
Napisze czytelniej .Bastoniemu i Hakanowi w 2024 roku konczą sie kontrakty.Dlaczego nie wyciagamy wnioskow z sytuacji Brozovica, Skriniara, Perisica czy De Vrija i czekamy z tym do ostatniej chwili ryzykując znowu ich darmową stratą?
Po ewentualnym DARMOWYM odejsciu Skriniara, De Vrija co skusi Bastoniego do zwiazania sie z nami?Jakiez to perspektywy sie przed nim roztoczą w sytuacji kiedy pol europy wezmie go z pocalowaniem ręki , spora podwyżką i premia za podpis?
Ostatnie co bym chcial to sprzedaz Bastoniego ale jesli nie przedluzy kontraktu do konca sezonu najblizsze mercato bedzie ostatnim kiedy mozna go bedzie sprzedac za godziwe pieniadze.No chyba ze ponownie zdamy sie na milosc i przywiazanie pracownika😄😄
Wogole sytuacja z kontraktami srodka naszej obrony jest skandaliczna.Jesli to nie jest zaniedbanie to nie mam pytań.
13.01.2023 o 07:59 przez SETE
SETE
Tytusek a skąd wiesz czy Marotta nie prowadzi rozmów z agentem Bastoniego czy Hakana dot przedłużenia ? Może Ci gracze nie chcą nic teraz podpisać i czekają jak sie rozwinie sytuacja w klubie. Nie o wszytskim musza gazety pisać. Odnośnie skandalu z naszym środkiem pola to powiem Ci ze po owocach ich poznacie. SdV dostał propozycje kontraktu , podobnie Skrinar . Inter w obu tych ptzypadkach zrobił coś mógł jeśli chodzi o wysokość kontraktu a jeśli Ci piłkarze wybiorą wyższa pensje to do kogo będziesz miał pretensje ? Do Marotty bo nie dołożył ze swoich.
Sytuacja finansowa klubu jest jaka jest wszyscy wiemy.
13.01.2023 o 10:44 przez interista1987
interista1987
Nie da sie dobrze sprzedac zawodnika Interu ktoremu nie idzie bo jest najczesciej odsuwany od gry a jak gra to jest jechany niemilosiernie - przez gazety, przez kibicow, kazdy wie ze taki zawodnik jest wtopa.
13.01.2023 o 16:17 przez tytusek25
tytusek25
Rozwiazaniem Twoich dywagacji i przeszlych i przyszlych jest prosta zasada.Zawodnik ma caly przedostatni sezon na przedluzenie przedstawionej wczesniej umowy.Jesli tego nie zrobi od 1 dnia mercato jest bezwzglednie na sprzedaż.Jesli nie zgodzi sie na sprzedaz bedzie grzal lawe.Srednio co 2 lata sa jakies mistrzostwa, kadra gra regularnie tak ze widmo utraty miejsca w kadrze z braku gry moze mu "pomoc" w decyzjiZeby to dzialalo starczy robic to odpowiednio wczesnie.Tyle.
12.01.2023 o 18:25 przez Kokos
+4
Kokos
Oj widzę krótka pamięć niektórych tutaj, w letnie okienko Marotta był chwalony za transfery m.in powrót Lukaku, czy wyciągnięcie Bellanovy na takich warunkach, to nie wina Marotty że Belg ciągle jest połamany, nie jest też jego winą że piłkarze tacy jak Asllani czy Bellanova nie grają bo trener wolałby grać inwalidą 30+. Gosens jak przychodził pamiętam większość pisała że świetny transfer za nieduże pieniądze, jak ktoś tutaj pisał wcześniej swego czasu top Serie A na swojej pozycji, też nie jest winą Marotty to, że nie umie odpalić po kontuzji. Nikt już nie pamięta jak „w ciszy” zaklepał Hakimiego w promocyjnej cenie, zreszta 12 mln za Dumfriesa to również promocja ale widzę, że niektórzy widzą winę w Beppe z tego powodu że zawodnicy nie potrafią odpalić, Correa to jest wymysł Inzaghiego i on powinien odpowiedzieć za ten transfer bo gość nigdy nie robił liczb i nigdy nie stał nawet obok kwoty za którą tutaj przyszedł
12.01.2023 o 19:20 przez Kokos
Kokos
Jeszcze ważna kwestia Perisicia, przypominam że chłop był już po 30tce i myśle że pamiętacie jak Chorwat prezentował się po podpisaniu nowego kontraktu, jakbyśmy go podpisali na jego warunkach a on obniżyłby loty to było by jechanie po Marottcie że przedłuża dziadów
13.01.2023 o 10:38 przez interista1987
interista1987
walczylismy o mistrza a ten sciagnal kontuazjowanego zawodnika pomimo ze atak kulal
13.01.2023 o 10:40 przez interista1987
interista1987
Inzaghi chcial corree ale to nie Inzaghi zaplacil ponad 30 mln , Marotta powinien odmowic gdy doszlo do takiej kwoty i tyle
12.01.2023 o 17:57 przez Orzeu
Orzeu
Największe nieporozumienie to jest niestety wrak Gosens
12.01.2023 o 18:06 przez Paolo87
+1
Paolo87
Moim zdaniem o miano największego nieporozumienia może śmiało kandydować Correa.
12.01.2023 o 18:26 przez Orzeu
Orzeu
Correa słabo gra, ale te 9 bramek i 5 asyst uzbierał.

Gosens to jest kompletne dno, nie dojeżdża chyba głównie fizycznie.

Choć zaraz może się okazać, że obu tych panów poziomem zgównienia przebije Lukaku
12.01.2023 o 18:30 przez AveCaesar
+1
AveCaesar
Dla mnie bez wątpienia powrót Lukaku.
12.01.2023 o 18:50 przez acmilanowek
+1
acmilanowek
Gisens chociaz strzelil z Barca 3 bramke - co dalo niemal pewny awans i miliony.
12.01.2023 o 20:25 przez Paolo87
Paolo87
Gosens? Correa? Coś czuję że Gosens jeszcze coś pokaże. Wiem że zawodzi, był bez formy ale coś czuję że to jeszcze nie koniec.
12.01.2023 o 17:33 przez nicolas80
+2
nicolas80
Najważniejszym grzechem Marotty który ciąży do tej pory było nie zakontraktowanie Perisicia i wyrzucenie w błoto kasy na zakup bezwartościowego po ciężkiej kontuzji Gosensa.
12.01.2023 o 16:39 przez mroowa111
+4
mroowa111
No ten kto dał ponad 30 za Correę to powinien iść do psychiatry Gagliardini miał tylko niezły początek potem piach Gosens póki co nie odpalił dodając Lukaku wychodzi ponad 100 za to mogliśmy mieć Dybale Bremera i Thurama a teraz tylko straty nas czekają słabo to widze
12.01.2023 o 16:38 przez inter30
+2
inter30
Fascynuje mnie tu zwalanie winy na Marottę, niebywałe, to może to wyjasnię w punktach bo niektórzy już tak odlecieli że głowa mała:
1. Correa to 100% wysryw Inzaghiego, który się na niego uparł, było o tym pisane milion razy to jaka tu wina Marotty?
2. Lukaku - było wielokrotnie już o tym pisane że to Inzaghi stawiał go nad Dybalę, a 99% użytkowników tej strony szczało w gacie ze szczęścia że do nas wróci, teraz nagle się okazuje że nikt go tu nie chciał i każdy ostrzegał... Było pewne ryzyko ale kogo mozna było tu ściągnąc za te marne kilkanaście baniek do ataku żeby realnie wzmocnił formację? Czekam na propozycje.
3. Gosens-swjego czasu top ligi, czekam na propozycję kogo można było wówczas ściągnąć w tej cenie, który dawałby szanse na utrzymanie poziomu Perisica, chętnie się pośmieję z pomysłów. co do samego Perisica to gołodupce wyraźnie zakomunikowały że bez redukcji pensji zawodników w tym wieku nie zatrzymujemy, bo już ktoś tu obwiniał Marottę że go puścił

Chłop ma takie umiejętności, że aż dziwne że jeszcze tu jest i chce mu się rzeźbić w gównie, a tu jeszcze jakieś absurdalne zarzuty w jego stronę, żałosne
12.01.2023 o 17:11 przez amazon
+6
amazon
Proponuje zdjąć różowe oklulary. Za te wszystkie transfery ponosi koniec końców odpowiedzialność Marotta, czyż nie? On jest odpowiedzialny za ten segment klubu i za to pobiera solidne apanaże i ma albo powinien mieć decydujące zdanie. Marotta ma też manierę, której nie potrafię zrozumieć i która mnie doprowadza do pasji. Niejednokrotnie wypowiada się w mediach na temat tego czy innego celu transferowego, a pieniądz lubi ciszę. Nie pamiętam, aby było głośno w kontekście Kvary jak miał iść do Neapolu za marne 10 czy 15 mln. Takie działanie jest lekkomyślne i zwyczajnie strzela sobie i klubowi w kolano, bo raz, że zaraz ktoś podbija cenę, a dwa konkurencja chwyta czasem dobry pomysł i wyprzedza Inter - casus Bremera.
Co do Gosensa, to chociażby Kostic był za około 10-15 mln do zabrania i śmiem twierdzić, że to lepszy piłkarz od Niemca. Dużo bardziej bramkostrzelny, zdrowszy, z lepszą wydajnością i ułożoną stopą. Masz gotową odpowiedź i za połowę kasy jaka poszła na Robina.
Pytasz o Lukaku i piszesz o ''marnych'' 20 mln w kontekście klubu, który jest bankrutem. Ja rozumiem, że mamy taki mały FM, ale litości. To jest wrak i temu służą badania przed podpisaniem kontraktu, aby to zweryfikować. Za zepsute zęby czy dawne kontuzje ludzie nie trafiali do docelowych klubów ( Sissoko do ACM czy Spinazzola do Interu). Chcesz mi powiedzieć, że facet z nadwagą około 15-20 kg, po koszmarnym sezonie i z problemami ze zdrowiem był dobrym wyborem? Od początku wolałem Dybalę, bo Inter potrzebował kreatywnego piłkarza po odejściu Alexia, a dodatkowo Belg mimo wypożyczenia jest koszmarnie drogi w utrzymaniu i kosztowałby na wykupienie plus minus 40 mln przy dobrych wiatrach i frajerstwie Londyńczyków. Za takie pieniądze możesz przebierać w napastnikach, a jest ciągle kilka ciekawych nazwisk na rynku. Sprzedaż piłkarzy to temat na zupełnie oddzielną dyskusję, to jest bezustanna kompromitacja.