
Zanim Inter rozegrał mecz z Sheriffem w Tyraspolu to już o 18:45 byliśmy świadkami starcia pomiędzy Realem Madryt, a Szachtarem Donieck. Podopieczni Ancelottiego wygrali 2:1 po dwóch trafieniach Karima Benzemy lecz nie było to łatwe zwycięstwo.
Królewscy od początku atakowali, co przełożyło się na gola, lecz nie po świetnej akcji gospodarzy, a po błędzie obrońcy Szachtara, który stracił piłkę w polu karnym na rzecz Viniciusa Jr, a ten odegrał do Karima Benzemy, który miał tylko za zadanie skierować piłkę do pustej bramki. Goście od tego momentu zdecydowanie poprawili swoją grę lecz brakowało wykończenia. Trafienie przyszło w 39. minucie gdy podanie Alana Patricka wykorzystał mocnym strzałem pod poprzeczkę Fernando. Goście mogli objąć prowadzenie tuż przed przerwą, lecz świetnie zachował sie Thibaut Courtois, który obronił strzał Fernando. Po zmianie stron obie drużyny szukały swoich szans. W 61. minucie piękną akcję po szybkiej wymianie podań wykończył Karim Benzema. Później tempo meczu trochę spadło i to Real mógł cieszyć się z 3 punktów, obejmując prowadzenie w grupie. Z kolei Szachtarowi pozostały matematyczne szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Jeżeli Real Madryt oraz Inter Mediolan wygrają swoje mecze w 5. kolejce to będą pewni awansu, a bezpośrednim starciu na Santiago Bernabeu wyłoni się zwycięzca grupy.
Real Madryt - Szachtar Donieck 2:1 (1:1)
Bramki: Karim Benzema 14, 61 - Fernando 39
W następnej kolejce 24 listopada we środę Inter zmierzy się u siebie z Szachtarem (godz. 18:45), z kolei Sheriff Tyraspol podejmie na własnym stadionie Real Madryt (godz. 21:00).
Komentarze (2)