
Nelson Rivas, po tym jak latem nie zdołał zmienić przynależności klubowej, pozostaje zawodnikiem głębokich rezerw Interu Mediolan. Kolumbijczyk co prawda jest w trakcie leczenia kontuzji, jednak szanse na to, aby po powrocie do pełni sił był brany pod uwagę przy ustalaniu składu przez Rafaela Beniteza są znikome.
W tej sytuacji prawdopodobny wydaje się scenariusz, że 27-letni obrońca opuści mistrza Włoch już w zimowym oknie transferowym. Takie rozwiązanie za możliwe uważa agent piłkarza – Fernando Hidalgo:
- Nelson trenuje z Interem, ale niestety nie jest w stanie wywalczyć sobie miejsca w składzie, aby grać w meczach ligowych bądź pucharowych. Nie wiem, co będzie dalej, jeżeli sytuacja ta nie ulegnie zmianie. Zobaczymy, co się wydarzy w najbliższych dwóch-trzech miesiącach. Rivas może w styczniu opuścić Inter, ale wszystko będzie zależało od tego, co wydarzy się na rynku. Nie mogę jednocześnie wykluczyć, że pozostanie w Mediolanie aż do czerwca, taki scenariusz też może się ziścić. Cały czas pracujemy nad tym, aby znaleźć mu odpowiedni zespół już w zimowym oknie transferowym, ale jak dotąd nie doszło do żadnych kontaktów z przedstawicielami innych klubów.
Latem Rivas znajdował się w orbicie zainteresowań takich klubów jak Lecce, Udinese, Panathinaikos czy Schalke. Przypomnijmy, że w ostatnich godzinach mercato zawodnik otrzymał także bardzo konkretną ofertę z Ceseny, jednak zdecydował się ją odrzucić.
Komentarze (12)