
Inter pewnie pokonał Bolognę 3-1 i umocnił się na pozycji wicelidera włoskiej ekstraklasy. Dubletem popisał się Achraf Hakimi, a jedną bramkę dołożył Romelu Lukaku.
Od pierwszego gwizdka sędziego podopieczni Antonio Conte dążyli do zdobycia otwierającej bramki. Obrona Bolognii, która w bieżącym sezonie ma wielki problem z traceniem bramek, po raz pierwszy skapitulowała w 16. minucie. Piłkę na pole karne w kierunku Romelu Lukaku wrzucił Ivan Perisić, futbolówka szczęśliwie spadła pod nogi Belga, który pewnym strzałem po długim rogu umieścił piłkę w siatce. Nerazzurri, mając w pamięci demony z poprzedniego sezonu, gdy roztrwonili prowadzenie w meczu z Bologną i zaliczyli kompromitującą porażkę, ruszyli po kolejnego gola. Tego udało się zdobyć jeszcze przed przerwą. Do ataku odważnie włączył się Achraf Hakimi, który otrzymał podanie prostopadłe od Marcelo Brozovicia. Marokańczyk zachował się niczym rasowy snajper i umieścił piłkę w bramce strzeżonej przez Łukasza Skorupskiego.
Mimo że Inter zdawał się w pełni kontrolować wydarzenia boiskowe, moment nieuwagi defensywy gospodarzy poskutkował stratą kontaktowej bramki, Samira Handanovicia pokonał Emanuel Vignato. Podpoeczni Antonio Conte szybko jendak wzięli się do pracy. Świetnie dziś dysponowany Achraf Hakimi popisał się kapitalnym rajdem, który zakończył trafieniem na 3-1. Na boisku pojawili się między innymi Nicolo Barella i Lautaro Martinez. Inter do końca spotkania kontrolował mecz. Warto odnotować, że w doliczonym czasie na placu gry pojawił się Cristian Eriksen, dla którego był to jasny "pstryczek w nos" od Antonio Conte.
INTER (3-5-2): 1 Handanovic; 37 Skriniar, 6 De Vrij, 95 Bastoni; 2 Hakimi, 22 Vidal, 77 Brozovic, 5 Gagliardini, 14 Perisic; 9 Lukaku, 7 Sanchez.
Ławka rezerwowych: 27 Padelli, 35 Stankovic, 10 Lautaro Martinez,12 Sensi, 13 Ranocchia, 15 Young, 23 Barella, 24 Eriksen, 33 D'Ambrosio, 36 Darmian.
Trener: Antonio Conte.
BOLOGNA (3-4-1-2): 28 Skorupski; 17 Medel, 23 Danilo, 14 Tomiyasu; 29 De Silvestri, 32 Svanberg, 30 Schouten, 3 Hickey; 21 Soriano; 99 Barrow, 24 Palacio.
Ławka rezerwowych: 1 Da Costa, 6 Paz, 8 Dominguez, 10 Sansone, 15 Mbaye, 18 Baldursson, 19 Rabbi, 22 Michael, 33 Calabresi, 55 Vignato, 63 Vergani, 68 Khailoti.
Trener: Sinisa Mihajlovic.
Komentarze (74)
Perisic, Bastoni czy Robero G?
Eriksen to profesjonalista, nawet jak coś tam do gazet mówił, to zawsze z kulturą, nie było to tępe sapanie i narzekanie. I się sam nie sprawdził, bo powinien orać boisko żeby pokazać że mu zależy, ale też nie dostał prawdziwej szansy, takiej, żeby pokazać gręna swojej nominalnej pozycji, łatwo krytykować piłkarza, że nie ogarnia, jak jest wystawiany na nie swojej pozycji. Ale to poboczne wątki teraz.
Tu chodzi o elementarne zasady szacunku. Nikt nie lubi, jak jest upokarzany na oczach innych. Conte nie ma szacunku do Eriksena, a że ma c*ujowy charakter, to go upokorzył. Conte nie ma też szacunku do Interu, co pokazał pod koniec poprzedniego sezonu.
Albo będziemy postrzegani jako C*ujowy klub, albo jako taki, który szanuje innych. Wolę to drugie. Większość kibiców raczej też. I nikomu nie chodzi o to, że Eriksen powinien grać, tylko o to, że jak szmata został potraktowany, a nie zasłużył!
Wyobraźcie sobie teraz, że tak np Ibra jest traktowany. Albo że jak Inter przegrywa, to schodzi Zhang w 75 minucie meczu i każe Conte usiąść na ławce i II trenerowi dalej każe rządzić. Też ma kontrakt i powinien się przecież dostosować do decyzji szefa, ale czy by tak było i czy takie zachowanie Zhanga było by ok?
Pamiętacie jak Barca zachowała się wobez nas po meczu u nich z tymi zraszaczami. i Oni wtedy i teraz Conte zachowali się jak c*uje. A można było i wtedy i teraz zachować się z klasą, nie odpalać zraszaczy i nie wpuszczać w 91 minucie Eriksena. Tyle i aż tyle.
Już nikt w sumie nie broni Eriksena, nikt się nie domaga jego gry w pierwszym składzie czy zmieniania pod niego taktyki. Każdy widzi, że Conte "wygrał" tą wojnę, Maratta przyznał siew pewnym sensie do błędu. Odejdzie i temat będzie zamknięty. Conte mówił, że korzysta z dostępnych zawodników i wszystkie jego decyzje sądla dobra Interu. Sorry, ale ta wczorajsza zmiana, przy wyniku 3-1 nie ma nic wspólnego z dobrem Interu. Mimo że jest cięzkim typem, to jest inteligentny, wiedział dobrze, że się z tego zrobi afera i chrzani teraz, że to dla dobra Interu ta zmiana.
gra już nie wygląda tak,że Handa podaje do wahadłowego, ten się zatrzymuje, oddaje do środka obrony, środek na drugie wahadło, a ten do Handy i tak w kółko
zaczeliśmy grać piłki do przodu, Brozo przestał robić kółka i cofać do tyłu, rzuca piłki do przodu - a potrafi
i tak powinniśmy grać, szybciej, energiczniej, wyższym pressingiem
cieszy kolejne pewne zwycięstwo, mogło być wyżej ale 3 setki zmarnowane, dawno nie mieliśmy takiej sytuacji , że mecz oglądało się na spokojnie, tak jak teraz z Bologną czy Sasuolo.
Co do trenera, oby zdarzył się cud ( ponoć United wyciąga rękę) i po sezonie zgłosił się ktoś po Conte, wtedy z listy płac zeszłoby dwóch trenerów, można by zatrudnić kogoś z topu.
Conte to nie jest trener na lata, za dużo wokół niego zamieszania: obwinia wszystkich tylko nie siebie, sapie na Zarząd, taktyka, zmiany -niczymnie zaskakuje.
Co do Eriksena- nie sprwadził się, nie ma co wałkować, musi odejść, ale zachowaj trochę klasy trenerze i albo go nie wpuszczaj, albo grając z Bologną u siebie, przy prowadzeniu daj mu z 20 minut.
Oby odszedł już 1 stycznia i ta szopka zakończyła się jak najszybciej.
"no fajnie"
masz wywalone na relacje, o ile są wyniki
no to wystarczy, że wyniki się skończą i zacznie się to co zawsze
pewnie gdyby noga Embolo stała 20 cm bliżej, skończyłoby się 3-3 wtedy już byłaby atmosfera niefajna, a Conte obwiniałby wszystkich dookoła
wyniki są, ale jak nie ma chemii miedzy trenerem i piłkarzami to w momencie słabszych wyników będziemy mieli powtórke z 2 sezonu w Chelsi
Mnie akurat bardzo interesuje relacja trener- piłkarze
Ale też pewnie gdyby w ogole nie wpuścił Eriksena to narzekaliby czemu nie grał Eriksen.
pokazał, że Ivan + Arturo na ławeczkę na stałe, a w okienku papa razem z Antonio i Aleksanderem.
miło widzieć Hakimiego, Brozovica i Skriniara (!) w bdb dyspozycji.
dzisiejszej sytuacji z Eriksenem nie będę konentował, nie warto.
teraz jazda z UPA we wtorek !
FORZA INTER
Prawda jest taka, ze na końcu czeka nas przykre rozstanie z Conte w atmosferze wyrzutów i pomówień. Kwestia czasu kiedy gownowiatry nadciągną .
to nie jest trener na lata
to co robi z Eriksenem, to nawet dziennikarze mówią, że to upokorzenia, na te kilka minut przy pewnym wyniku ( 2 bramki przewagi) to wpuszcza się juniora, ale nie Eriksena
nie pasuje mu liga, nie pasuje mu taktyka ok, nie pierwszy nie ostatni
w dyskusje poniżej się nawet nie wdawałem, co z tego że Eriksen przez rok dostał kilka okazji od 1 min, z tego co kojarze, to po kolei były tylko 2 mecze, i to zszedł w środku drugiej połowy
a ostatnie jego 10 występów, to pewnie ledwo 1 pełny mecz by się uzbierał
nie chce mi się sprawdzić, bo nie ma sensu
Nie sprawdził się, musi odejść, ale wystawianie go na 5 czy 3 min to żart, bardzo niesmaczny
Cieszy w końcu klasowy mecz Hakimiego. Lukaku swoje zrobił, obrona Skrina-Vrij-Bastoni nie budzi takich obaw jak ta z Kolarovem, czy DD (nawet mimo straconej bramki). Brozovic jakby wrócił do niezłej formy - to też plus.
Mnie tylko zastanawia to ostatnie 10-15 minut meczu, przegrywanie piłki przez Handę i te jego wykopy do nikogo... Żaden z pomocników nie chciał wziąć odpowiedzialności (nie miał sił?) na rozegranie jakiejś akcji albo chociaż odegranie piłki do kolegów. Gdyby Handa nie wybronił tej kanonady pod koniec to mielibyśmy 3-2 i byłoby nerwowo, jak to bywało już wielokrotnie dawniej.
Jak wygramy z Szachtarem, Cagliari i Napoli to rzeczywiście będzie można powiedzieć o zwyżce formy bo taki rezultat, jak dziś był według mnie obowiązkiem - jeśli oczywiście chcemy liczyć się w walce o Scudetto.
Zmiany Eriksena chyba nie ma co komentować. Myślę, że Conte ewidentnie zachęca go do odejścia, co pewnie będzie miało miejsce w zimowym okienku. Trudno, ale można było się tego spodziewać.
W połowie meczów?
Eriksen w tym sezonie zagrał 2 mecze od początku więc o czym w ogóle mowa. Dzisiaj wszedł w 91 i ten mecz będzie mu liczony w statystykach jak cały także ta połowa to kiepski zart
Fiorentina,Benevento, Lazio, Milan,Borussia,Genoa, Szachtar, Parma.
8 meczy 4 wychodzi w podstawowym składzie w 3 z ławki. Do tego pomentu jest najczęsciej grającym pomocnikiem w Interze. Wyniki do zejścia eriksena w dupe, z borusią do zejścia erisena remis, z genoą do zejścia eriksena remis, z parmą w dupe. Po jego zejściu udało się w 3 z 4 meczy zmienić wynik. A jaki powód: po lewej gra perisić w środku brozović i galgardini to eriksen nie ma z kim grać. Zawsze było jakieś chore wytłumaczenie.