Inter Mediolan przegrał z Fiorentiną 0:1. Zwycięską bramkę dla gości w 55. minucie strzelił Salah.
Od pierwszych minut do ataku ruszyli goście. Już w 2. minucie na groźną pozycje wychodził Babacar, jednak sędzia w tej sytuacji zauważył spalonego. W 5. minucie w polu karnym po złej interwencji obrońców z piłką znalazł się Podolski. Jednak w ostatniej chwili jego próba została zablokowana. W 10. minucie na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Diamant. W tej sytuacji dobrze interweniował Samir Handanovic, który sparował piłę za linie końcową boiska. Później przez pewien czas gra znacznie się uspokoiła. Wyglądało to tak jakby oba zespoły skupiły się na ataku pozycyjnym. W 35. minucie na strzał z około dwudziestego metra zdecydował się Guarin. To mógł być piękny gol, ale piłka odbiła się od prawego słupka bramki strzeżonej przez Neto. Momentami wydawało się, że to Inter przejął inicjatywę. W 40. minucie na ciekawe kombinacyjne rozegranie rzutu wolnego zdecydowali się piłkarze Inter. Niestety tuż po dobrym dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry w pole karne grę przerwał sędzia, który odgwizdał pozycję spaloną. Do końca pierwszej połowy nic ciekawego się już nie wydarzyło.
Druga połowa wyglądała bardzo podobnie do pierwszej. Fiorentina powoli przesuwała się pod bramkę Interu a Nerazzurri byli w stanie tylko na nieliczne kontrataki lub przerywanie gry faulem. W 49. minucie groźny strzał ze skraju pola karnego oddał Ilicić. Jednak próba piłkarza Fiorentiny był zbyt lekki i Handanovic bez problemu poradził sobie z tym uderzeniem. Gra stawała się coraz bardziej ostra. W 49. i 52. kolejno Vidic oraz Jesus zostali ukarani żółtymi kartkami kartkami za zbyt agresywną grę. W 55. minucie byliśmy świadkami pierwszego gola w tym spotkaniu. Bramkę dla Fiorentiny strzelił Salah, który z dobitki pokonał bramkarza Interu Mediolan. W 60. minucie w polu karnym z piłką znalazł się Icardi. Jednak Argentyńczyk źle przyjął piłkę i obrońcy zdołali powstrzymać napastnika gospodarzy. W 66. minucie spotkania na boisku pojawił się Shaqiri, który zmienił słabo spisującego się w tym meczu Podolskiego. W 72. minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Icardi, który z około dziesiątego metra nie trafił w światło bramki. W 76. minucie z rzutu wolnego w pole karne z rzutu wolnego dośrodkowywał Shaqiri. Do piłki doszedł Vidic, który oddał silny strzał głową. Niestety dla kibiców Interu świetnie interweniował bramkarz Fiorentiny - Neto. Dwie minuty później swojego szczęścia sprzed pola karnego po raz kolejny w tym spotkaniu próbował Ilicić, jednak bramkarz Interu zdążył złapać piłkę, która zmierzała w lewy dolny róg bramki. W 84. minucie doskonałą indywidualną akcją popisał się Palacio. Jednak Argentyńczyk zdecydował się na samodzielne wykończenie tej okazji i bramkarz bez problemu złapał strzał Rodrigo. Niezadowolony z tej decyzji był Icardi, który stał nie kryty w polu karnym i czekał na piłę od Palacio. Jak się później okazało nie doczekał się o grę szybko wznowił bramkarz. W doliczonym czasie gry w pole karne dośrodkowywał Shaqiri, do piłki doszedł Palacio i głową oddał strzał na bramkę rywali. Niestety w tej sytuacji kapitalnie interweniował Neto, który przeniósł piłkę nad poprzeczką. Do końca spotkania nic już więcej się nie wydarzyło. Ostateczny wynik to Inter 0:1 Fiorentina.
Ciekawostka: Przez całą pierwszą połowę spotkania piłkarze Interu nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę Fiorentiny.
Inter Mediolan 0:1 Fiorentina
Bramka: 55' Salah
Żółta kartka: Vidic, Juan, Brozovic ; Aquilani, Diamanti
INTER: 1 Handanovic, 14 Campagnaro,15 Vidic, 5 Juan Jesus, 21 Santon (78' D'Ambrosio) , 13 Guarin, 18 Medel, 77 Brozovic, 10 Kovacic (73' Palacio) , 9 Icardi, 11 Podolski (66' Shaqiri)
Trener: Roberto Mancini
FIORENTINA: 1 Neto, 40 Tomovic, 15 Savic, 2 Rodriguez, 23 Pasqual, 16 Kurtic, 5 Badelj, 10 Aquilani (82' Vargas) , 18 Diamanti (72' Joaquin) , 30 Babacar (43' Salah) , 72 Ilicic
Trener: Vincenzo Montella
Sędzia: Massa
Komentarze (51)
Ale wracając do meczu . Wczorajszy mecz powinien dać nam jasne i czytelne sygnały :
1. Wpuszczać Shaqiriego od pierwszych minut , sami zresztą widzieliśmy ,że dopiero po jego wejściu tak naprawdę stwarzaliśmy naprawdę groźne sytuacje
2. Podolskiego w letnim okienku won ! On nic nie gra. Bo to co on pokazuje to, oprócz Shaqiriego mogliśmy także kupić Salaha , bo ofensywa Shaqiri-Salah idealnie by się komponowała
3. Palacio ma w japę , za to samolubstwo , powinien zagrać do Icardiego , może Icardi by nie strzelił ale stworzył by groźną sytuację , a idealna gra zespołowa szczególnie przed potyczkami z Napoli i Wolsburgiem jest naprawdę ważna
Zagraliśmy niestety słaby mecz. Ciężko powiedzieć o kimkolwiek dobre słowo, może z wyjątkiem Shaqiriego i Guarina, który dostał nowe życie. Trzeba ciężko pracować na treningach i żyć następnym meczem, bo tylko to nam pozostaje, a co będzie to będzie.
Hm, ogladalem tylko 10min mecz, kiedy padla bramka, od razu wylaczylem pozniej, heh.....
Smutno, naprawde smutno mi sie robi, jak sobie pomysle tylko o Interze, jeszcze BARDZO ale to BARDZO duzo im brakuje do full formy, nie ma sie co oszukiwac !
FCI
Pozdrawiam
Dzisiaj, jak dla mnie jedynie na plus Guarin i Shaqiri
Za późno.
Pozdr.