
Marcus Thuram rozpala zmysły dyrektorów sportowych czołowych europejskich klubów. Synowi Liliana wygasa umowa z Borussią Monchengladbach co sprawia, że jest wielu chętnych na jego zatrudnienie zwłaszcza, że bardzo dobrze spisuje się na boiskach Bundesligi. O zawodnika zamierzają rywalizować ze sobą Inter i Juventus.
Francuz w obecnym sezonie wystąpił w 20 meczach, w których zdobył 13 bramek i zaliczył 5 asyst. Nic więc dziwnego, że jego kartą zainteresowały się oba czołowe włoskie kluby oraz Bayern Monachium. Zdaniem Tuttosport, faworytem do pozyskania napastnika są monachijczycy, ale Marotta nie traci nadziei i będzie próbował zatrudnić 25-latka już w styczniu. Jeśli mu się to nie powiedzie, to będzie próbował ściągnąć go z wolnego transferu w letnim mercato.
Działacze Juve nie zamierzają spieszyć się z transferem, ponieważ w styczniowym oknie transferowym ich priorytetem nie będzie formacja ataku. Obecnie spokojnie szukają zawodnika, który w nowym sezonie zastąpiłby Angela Di Marię. Piłkarz Gladbach jest rozważany, jako jeden z możliwych następców Argentyńczyka.
Komentarze (3)