W letnim oknie transferowym Inter wypożyczył z innych klubów kilku piłkarzy. Dziś La Gazzetta dello Sport opisuje, jaka przyszłość czeka tych zawodników przed kolejnym sezonem.
Najwięcej kosztowało sprowadzenie belgijskiego napastnika. Nerazzurri łącznie przeznaczyli na ten cel 20 mln euro. W umowie transferowej nie zawarto opcji lub prawa do wykupienia snajpera po zakończeniu wypożyczenia, ale mediolańczycy pod pewnymi warunkami będą chcieli ponownie go wypożyczyć. To czy Big Rom zostanie w Mediolanie zależy nie tylko od niego, ale także od woli działaczy Chelsea. Anglicy zamierzają latem przewietrzyć szatnię swojego klubu, ale nie zamierzają robić Interowi prezentu, za który sami zapłacili około 115 mln euro.
W przypadku pozostałych zawodników sprawa jest jasna. Marotta zamierza wykupić Asllaniego, Bellanovę oraz Acerbiego. Kwestia transferu Albańczyka nie budzi wątpliwości. Empoli otrzyma za niego ustalone 14 mln euro. Tak samo Cagliari otrzyma za Bellanovę 7 mln euro. Mimo, że zawodnik nie pojawia się często na murawie, to Simone Inzaghi wciąż w niego wierzy. W przypadku Acerbiego będzie ponownie negocjowana jego klauzula wykupienia. Dyrektorzy Interu nie chcą płacić za niego 4 mln euro. Liczą, że otrzymają od Lazio małą zniżkę.
Komentarze (10)