
Simone Inzaghi był wściekły po przegranym meczu z Juventusem 0:1. Włoski szkoleniowec mocno skrytykował pracę arbitrów w dzisiejszym meczu.
- Czuć gorycz po tej porażce, która przyszła w taki sposób. Po meczu w Monzy nie chcieliśmy więcej rozmawiać z powodu czegoś bardzo poważnego co się wydarzyło, ale dziś wieczorem stało się coś równie poważnego. Straciliśmy bramkę, którą podarował VAR. To jest niedopuszczalne, że mówią o braku ujęć. To kolejny brak szacunku, jesteśmy rozgoryczeni. Prosimy o szacunek, a rozmowa o meczu jest dla mnie trudna.
- 100% ręka? Nawet nie ma co o tym mówić. Mówili, że nie ma zdjęć, a ja widziałem rękę na 20 różnych zdjęciach.
- Tyle meczów graliśmy przeciwko Juve, wiedzieliśmy, że kontrataki to ich cecha charakterystyczna. Wiedzieliśmy z boiska co się stało, ale chłopcy pozostali w grze, popełniając kilka błędów. Mecz jest zepsuty przez to co się stało, cofa nas o krok w tył i spowalnia nasz postęp w Lidze Mistrzów.
- Zmiana ustawienia w końcówce? Robiłem tak już w ostatnich meczach. Musieliśmy gonić wynik, więc zdjąłem obrońcę. Próbujemy różnych rozwiązań, ale nadal ustawienie opiera się na 3-5-2. Stworzyliśmy niezłe sytuacje, ale brakowało wykończenia.
- Różnica między Interem w lidze, a Interem w pucharach? Trafne spostrzeżenie. Muszę powiedzieć, że tego wieczoru, w przeciwieństwie do innych momentów i innych meczów, nie było żadnych niedociągnięć. Gol uwarunkował ten mecz. Drużyna popełniała błędy techniczne, ale podejście było takie jak w meczu Ligi Mistrzów i za to nie mam nic do zarzucenia chłopakom.
Komentarze (28)
na 10 meczow z bedacym w kryzysie juve Inter bedzie mial 7 porazek - to gwarantowane.
Warsztat Inzaghiego czy księgi Interu, ktòrych nie stać na zwolnienie z hukiem tak żałosnego trenera.Błędne koło.
Zhang na co czekasz.Traktuj jego odzkodowanie jak inwestycję w przyszla lige mistrzow.
Bez tego zostanie ci tylko odszkodowanie w kieszeni ale tylko w pakiecie z CL na viaplay.
Cytując klasyka: "A gdzie tu są dociągnięcia?".
Gościu jest skończony. Jeśli według niego to był dobry występ, to facet nie ma tu już czego szukać. Ręka Rabiota? To zagranie było na środku boiska, a później Juve wymieniło jeszcze 3-4 podania prowadząc akcję przez 30 metrów. O tej bramce zadecydowało tradycyjnie złe ustawienie i błąd w kryciu. Mogli pierdylion razy przerwać tę akcję. Arbiter miał tu tylko pośredni udział. Interowi strzelać bramki też przeszkodził sędzia?
Inzaghi po meczu z Barceloną: "Sędziowanie? Nigdy o tym nie mówię". Hipokryta pieprzony. Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia, ale mógłby już nie robić z siebie pajaca. Szczególnie po takim występie...
Bramka kontrowersyjna bardzo, ale co tak realnie zrobił Inter aby odwrócić losy meczu? Bo ja widziałem wolny, przewidywalny zespoł rozgrywający powolnie piłkę w środku pola. Bez skrzydeł, z jednym napastnikiem (jedynie Lukaku wykazywał jakieś chęci gry).
W innej sytuacji klubu, po 9 porażkach w lidze wiadomo co by było z Szymonem. Toniem w marazmie wraz z tym plackiem.
A Lautaro totalne 0
Dobranoc Inzaghi