Przedmeczowe wypowiedzi trenera Simone Inzaghiego, od tego sezonu transmitowane są także w formie relacji live za pośrednictwem oficjalnego klubowego konta na Instagramie. Poniżej zapis przemyśleń włoskiego szkoleniowca przed spotkaniem ze Spezią.
- Wyjazd do Lecce był bardzo trudny, wróciliśmy z niego z pełnymi notatnikami, mieliśmy po tym meczu wiele do przepracowania. Szlifowaliśmy też automatyzmy, które momentami szwankowały. W ostatnim tygodniu straciliśmy Mkhitaryana, który nie jest zdolny do gry. Gotowy jest za to Danilo D'Ambrosio.
- Nie planowaliśmy szalonej końcówki ostatniego meczu, okoliczności zmusiły nas jednak do reagowania na wydarzenia boiskowe. Kończyliśmy tamten mecz z 4 napastnikami na placu gry: mam to szczęście, że w naszej kadrze jest wielu jakościowych zawodników, którzy w pojedynkę są w stanie rozstrzygnąć rezultat spotkania. Jako drużyna mamy w zanadrzu wiele rozwiązań. To bardzo ważne, szczególnie dlatego że sezon jest długi i nikt nie będzie nam sprawiał prezentów - punkty trzeba potrafić wyrwać.
- Spezia to bardzo groźny zespół, imponuje mi ich wydolność fizyczna i zacięcie. W zeszłym sezonie z powodzeniem rywalizowali zarówno w lidze jak i Coppa Italia. Trzeba szanować to jak grają w piłkę, a teraz dodatkowo swoje piętno na ich postawie odciska osoba nowego trenera, Gottiego. To bardzo merytoryczny fachowiec, który z pewnością dobrze przygotuje ich na mecz z Interem.
- 70tys fanów na Meazza? Jesteśmy podekscytowani, nasza relacja z kibicami jest absolutnie wyjątkowa. Nie możemy doczekać się jutra również dlatego, że chcemy podziękować za wsparcie jakie dostawaliśmy podczas precampionato, niezależnie od tego w jakim zakątku Włoch czy Europy dane nam było grać.
Komentarze (1)