
Jurgen Klopp przed jutrzejszym rewanżem z Interem w Lidze Mistrzów wziął udział przedmeczowej konferencji prasowej. Oto co na niej powiedział opiekun Liverpoolu:
- Inter ma świetny zespół, bardzo doświadczony i na pewno nie przyjadą tutaj na wakacje. Nie możemy popełnić tego błędu myśląc, że mamy już awans. Jest jeszcze jeden mecz do rozegrania. Podchodzimy do tego rewanżu z zaliczką 2-0 z pierwszego meczu, ale to najczęściej obalany mit w historii piłki. Jeśli uważasz, że sprawa awansu zakończyła się po pierwszym meczu, to jesteś na złej drodze.
- Wynik z pierwszego, trudnego meczu był znacznie lepszy od naszej gry. Inter ma dużą jakość i podchodzi do tego meczu po wygranej 5-0 w Serie A. Bramki zdobywali Dzeko oraz Lautaro Martinez, a Gosens wrócił do gry. Na nasze szczęście nie będzie Nicolo Barelli… Inter nie będzie skupiał się tylko na obronie. My również nie.
- Roberto Firmino, Joel Matip i Thiago Alcantara wrócili już do treningów, ale nie wiem dokładnie jak na nie zareagowali. Bobby ma się dobrze, ale jeszcze musimy go obserwować. Nie było go przecież przez dłuższy czas. Być może będzie potrzebował więcej czasu. Joel był nieobecny tylko 3-4 dni, także z nim wszystko w porządku.
- Finałowy etap sezonu zaczynamy od jutra. Kiedy wylosowaliśmy Inter myśleliśmy, że to najtrudniejszy rywal, na którego mogliśmy trafić. Dla nas to normalne. Nie pamiętam losowania, po którym moglibyśmy powiedzieć, że mamy pewny awans. Potem czekają nas mecze w lidze angielskiej. W najtrudniejszej lidze świata. Nie ma łatwych wyzwań, ale my to wszystko lubimy.
Komentarze (0)