
Już jutro o 20:45 rozpocznie się kolejne derbowe spotkanie w tym sezonie Serie A. Na Allianz Stadium w Turynie dojdzie do pojedynku pomiędzy Juventusem, a drużyną Simone Inzaghiego - Interem Mediolan. Na murawie spotka się 2. i 5. drużyna w najwyższej lidze rozgrywkowej, a stawką będą cenne trzy punkty - dla Interu w wyścigu o Scudetto, dla Juve w wyścigu o grę w Lidze Mistrzów. Poprzednie spotkanie pomiędzy drużynami dostarczyło wiele emocji, a na Stadio Giuseppe Meazza przy podziale punktów oglądaliśmy aż 8 bramek! Tym razem liczymy, że drużyna Interu zdobędzie jedną więcej.
Juventus w tym sezonie Serie A nie przegrał jeszcze na własnym stadionie. Co prawda nad zwycięstwami przeważa ilość remisów (5/7), ale Allianz Stadium jest opoką podopiecznych Thiago Motty. Przed ekipą Nerazzurrich niełatwe zadanie przełamania szyków obronnych i zdobycie biało-czarnej twierdzy. Nie jest to niemożliwe - pokazały to mecze w Lidze Mistrzów ze Stuttgartem oraz Benfiką, które Juve przegrało.
42-letni Motta w zimowym okienku transferowym zasilił swoją drużynę młodymi zawodnikami takimi jak Alberto Costa, Renato Veiga, Lloyd Kelly czy też Randal Kolo Muani. To temu ostatniemu warto poświęcić więcej uwagi, ponieważ 26-letni napastnik wypożyczony z PSG w 3 meczach Serie A dla Juventusu zdobył aż 5 bramek i pokazał się z dobrej strony kibicom Starej Damy. Juventus w ostatnich meczach ligowych uporał się z Empoli oraz Como, jednak w Lidze Mistrzów stoczył ciężki bój z PSV Eindhoven, co powinno zadziałać na korzyść Nerazzurrich. Podopieczni Simone Inzaghiego zapewnili sobie bezpośredni awans do 1/8 Ligi Mistrzów, przez co unikną męczących pojedynków eliminujących.
Frames from the very first #JuveInter match-up in our new stadium 📸😍 pic.twitter.com/xgUrhBtDGZ
— JuventusFC 🇬🇧🇺🇸 (@juventusfcen) February 15, 2025
Inter ma sobą dwa spotkania z Fiorentiną - pierwsze (dokończenie 14. kolejki) zakończyło się laniem 3:0, ale już w spotkaniu rozgrywanym w ramach 24. kolejki Nerazzurri wygrali 2:1. Mecz ten odbył się sześć dni temu, więc Inter miał czas na odpoczynek. Dzięki temu Simone Inzaghi będzie mógł skorzystać z najsilniejszej dostępnej jedenastki. Jedną z nielicznych niewiadomych jest występ w środku obrony Stefana de Vrija lub Francesco Acerbiego, który pokazał się z dobrej strony w ostatnim meczu z Fiorentiną.
W ostatni meczu z Fiołkami przełamał się także Marko Arnautović, co może pozytywnie wpłynąć na psychikę zawodnika i być może okaże się on skutecznym jokerem wchodzącym po przerwie za kogoś z duetu Taremi - Lautaro. Wygrane spotkanie z Juve może zaprowadzić drużynę Simone Inzaghiego na szczyt tabeli Serie A, bowiem liderujące Napoli czeka trudne wyjazdowe spotkanie z Lazio. O tym, z jakiej pozycji Inter będzie podchodził do tego spotkania dowiemy się już dzisiaj wieczorem, bowiem omawiane spotkanie odbędzie się o 18:00 na Stadio Olimpico. Lazio bije się o grę w Lidze Mistrzów, więc z pewnością nie odpuści drużynie spod Wezuwiusza.
24ℎ, 7 𝑠𝑢 7 𝑛𝑜 𝑠𝑡𝑜𝑝 ♾
— Inter ⭐⭐ (@Inter_en) February 15, 2025
𝑆𝑒𝑛𝑧𝑎 𝑎𝑙𝑡𝑒𝑟𝑛𝑎𝑡𝑖𝑣𝑒. 𝑆𝑒𝑚𝑝𝑟𝑒 𝐼𝑛𝑡𝑒𝑟! 🖤💙
—
Special thanks to Shablo ft. Gue, Joshua and Tormento - La mia parola#ForzaInter #JuventusInter pic.twitter.com/3e1gy4KaGI
Prawdopodobne składy (LGdS):
Juventus (4-3-3): Di Gregorio - Weah, Gatti, Veiga, Savona - Koopmeiners, Locatelli, McKennie - Conceicao, Kolo Muani, Mbangula
Inter (3-5-2): Sommer - Pavard, de Vrij, Bastoni - Dumfries, Barella, Calhanoglu, Mkhitaryan, Dimarco - Taremi (Taremi-Thuram 80-20%), Lautaro
Absencje:
Juventus: Milik, Bremer, Cabal, Kalulu, Douglas Luiz
Inter: Di Gennaro
Transmisja TV:
Eleven Sports 1, 16.02, 20:40
Komentarze (10)
No to ja mówię "TAK DAMY RADĘ WYGRAĆ Z JUVE, NAPOLI, WYGRAĆ WSZYSTKO"
FORZA INTER
Każda strata punktów może mieć fatalne konsenkwencje.
Remis z Juve będzie niesatysfakcjonujący.
Tylko zwycięstwo.