
Antonio Conte spotkał się z dziennikarzami po sesji treningowej w Appiano Gentile, gdzie odpowiedział na pytania dotyczące jutrzejszego spotkania z Sampdorią na Giuseppe Meazza.
- Pomimo wysokiej porażki Sampdorii w ostatnim meczu uważam, że będą oni bardzo mocnym przeciwnikiem. Ich główne atuty to doświadczony i utytułowany trener na ławce, a także dobre przygotowanie fizyczne i zdrowi piłkarze. Poza tym mają w składzie takich graczy jak Quagliarella, którzy mimo swojego wieku z roku na rok pokazują, że mogą wciąż grać na najwyższym poziomie. Naszym zadaniem jest jednak zdobycie punktów, to na pewno.
- Ostatni mecz graliśmy w czwartek, więc tak naprawdę mieliśmy tylko jeden pełny dzień, aby przygotować się do tego spotkania. To normalne, że przy takiej intensyfikacji gier trzeba myśleć o zmianie strategii, a także zmianach personalnych. Jednak my zawsze gramy na pełnym zaangażowaniu przez 90 minut, czasem jednak obraz spotkania zależy od formy dnia przeciwnika.
- Możecie wierzyć lub nie, jednak my nie myślimy o sytuacji w tabeli. Skupiamy się tylko na nas samych i przygotowujemy się do meczów z dnia na dzień. Pamiętajmy także, że Juventus i Lazio to nie jedyne zespoły w Serie A, których należy się obawiać. Jest jeszcze Atalanta, która prezentuje kapitalną formę. Jesteśmy na odpowiedniej ścieżce, jest ona pełna przeszkód i pułapek, ale takie jest po prostu życie. Naszą ważną cechą jest umiejętność patrzenia wprzód, nawet jeśli przydarzy się jakieś potknięcie, to wiemy, że to wszystko jest drogą do zbudowania czegoś zdecydowanie większego. Na pewno nie możemy sobie pozwolić, aby nerwy wzięły górę, ponieważ to wpłynie zarówno na drużynę, jak i ogólną atmosferę.
- W drugiej połowie meczu z Łudogorcem zmieniliśmy taktykę. To normalne, w piłce nożnej wciąż musisz próbować czegoś nowego. Wybór nowego ustawienia zależy przede wszystkim od tego, jakie korzyści można z tego uzyskać. Są spotkania, w których jest możliwość przetestowania czegoś nowego, zobaczymy ile jeszcze będziemy mieli takich meczów.
- Lautaro to prawdziwy profesjonalista, ciężko pracuje i cały sezon prezentuje wysoką formę. Pamiętajmy, że ma on zaledwie 22 lata, a progres jaki zrobił względem poprzedniego sezonu jest gigantyczny. Ma niesamowity potencjał. Brozović i Bastoni? Trenowali jak każdy z drużyny, wyboru składu dokonam po ostatnim treningu.
- Koronawirus? Powinniśmy zachowywać się jak w każdej tego typu sytuacji - zachować spokój i uniknąć niepotrzebnej paniki. Jednocześnie, nie można lekceważyć takich sygnałów. Włochy mają dobrych rządzących, a my powinniśmy podporządkować się ich instrukcjom.
Komentarze (0)