
Fabiana Della Valle, dziennikarka La Gazzetta dello Sport, ujawniła kulisy dotyczące przyszłości Dusana Vlahovicia. Na swoim kanale YouTube przedstawiła sensacyjną hipotezę – serbski napastnik może w przyszłym roku trafić do Interu na zasadzie wolnego transferu.
- Moim zdaniem największym obiektem zainteresowania będzie właśnie Dusan Vlahović. Ostatecznie zrobił to, co chciał: został w Juventusie, nie odszedł tego lata, ale planuje opuścić klub w czerwcu, po wygaśnięciu kontraktu. Sytuacja w styczniu wciąż pozostaje niepewna, bo wówczas będzie już mógł podpisać umowę z dowolnym klubem, obowiązującą od czerwca. Juventus spróbuje jeszcze nakłonić go do odejścia zimą, aby choć częściowo zarobić i oszczędzić na wynagrodzeniu, które dziś obciąża budżet klubu na kwotę ponad 20 milionów euro rocznie. To ogromny ciężar dla klubu, który od dawna walczy o redukcję kosztów płacowych.
Według Della Valle, sytuacja jest jednak jasna:
- Vlahović nie ma zamiaru odchodzić w styczniu i chce dotrwać do czerwca. Juventus nie planuje przedłużać z nim kontraktu ani rozkładać wynagrodzenia na raty. A to oznacza jedno – napastnik latem odejdzie, oczekując około 10 milionów euro premii za podpis i pensji na poziomie minimum 10 milionów rocznie. Jego celem pozostaje Premier League albo inny topowy klub w Europie.
Dziennikarka dodaje jednak element, który zaskoczył wielu:
- Scenariusz sensacyjny? Zostanie w Italii. Bo wiem, że w ostatnich miesiącach doszło do kontaktów nie tylko z Milanem, który chciał go już teraz, ale także z Interem. Marotta wykonał pierwszy ruch, skontaktował się z otoczeniem zawodnika, by wybadać grunt przed czerwcem. I to właśnie Inter może spróbować sprowadzić Vlahovicia za darmo.
Jak podkreśla Della Valle, Marotta od lat uchodzi za mistrza transferów bez kwoty odstępnego i właśnie ten scenariusz może powtórzyć się w przypadku Serba.
- Trzeba będzie oczywiście porozumieć się w sprawie wynagrodzenia, ale Inter ma większą elastyczność niż Milan, szczególnie wobec zawodników sprowadzanych za darmo. W dodatku w przyszłym roku w ataku Nerazzurrich może dojść do dużych zmian – nie jest wykluczona sprzedaż Marcusa Thurama, a i Lautaro Martinez może rozważyć odejście. Na razie Marotta działa ostrożnie: wykonał telefon, uzyskał sygnał otwartości ze strony piłkarza i jego otoczenia, ale wszelkie rozmowy przesunięto na czerwiec.
Dziennikarka zaznacza również, że jedyny czynnik, który może przyspieszyć ruchy, to sytuacja w reprezentacji Serbii.
- Jeśli Vlahović zacznie tracić minuty w Juventusie, szczególnie po przyjściu Opendy, i uzna, że jego pozycja w kadrze na mundial może być zagrożona, wówczas już w styczniu mógłby zmienić zdanie i poszukać transferu. Na razie jednak priorytetem pozostaje dla niego pozostanie w Juve do końca sezonu – podsumowała Della Valle.
Komentarze (19)
Odpowiedź na te pytanie swoją postawą da nam Pio Esposito.
No ale za takie 7 baniek można by było dziada przygarnąć za free,tylko przy taktyce 3-4-2-1
Dużo jak na kogoś kto prawdopodobnie nie będzie miał gwarancji pierwszego składu.
Na razie atak teoretycznie wygląda całkiem dobrze.
Zobaczymy jak pójdzie naszym napastnikom w sezonie.