
Być może, Inter usmaży przysłowiowe dwie pieczenie na jednym ogniu, dołączając do transakcji Michaela Bastosa kartę Amantino Manciniego.
Faktem jest, że Nerazurri są bardzo zainteresowaniu usługami bocznego obrońcy Reprezentacji Brazylii, będącego własnością Olympique Lyonu. Inter pragnie zmiejszyć koszta, związane z zakupem Bastosa dlatego kładzie na stół innego Brazylijczyka, Manciniego. Manicni ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Milanie, gdzie, podobnie jak przez cały swój pobyt w Interze, nie zachwycał.
Francuski klub w przeszłości pytał o Manciniego, dlatego być może zgodzi się na taki obrót spraw. Sam zainteresowany nie ma zamiaru grać w Interze. Wydaje się, że zmiana ligi jest jedynym ratunkiem dla formy Amantino.
Natomiast jeśli chodzi o Bastosa, agent przebywającego na Mundialu piłkarza po raz kolejny oświadcza:
-Na razie jest tylko Brazylia i Mistrzostwa Świata. O przyszłości mojego klienta porozmawiamy po turnieju.
Komentarze (16)
Bardzo jednak w to wątpię aby Lyon chciał jeszcze Amantino, skrzydłowy jest w żałosnej formie, bardziej sie boje czy uda nam sie go pozbyć wogule
Oby to była prawda...
<br />
A tak przy okazji, to nasz nielot by grał w zespole, któremu strzelił przepiękną bramkę jak grał w Romie :]