
Działacze AS Romy na prośbę Jose Mourinho starają się przedłużyć wygasającą z końcem sezonu umowę z Chrisem Smallingiem. Z kolei Beppe Marotta rozważa za i przeciw sprowadzeniu Anglika do Interu.
Dyrektor Nerazzurrich chciałby ściągnąć angielskiego defensora ze względu na jego bogate doświadczenie piłkarskie. Nie bez znaczenia jest również fakt, że Marotta chcąc sprowadzić piłkarza w szeregi mediolańskiego klubu nie musiałby na temat przeprowadzki zawodnika rozmawiać z jego obecnym pracodawcą. Dodatkowym czynnikiem przemawiającym za transferem reprezentanta Anglii jest to, że mógłby on zostać następcą Stefana De Vrija, gdyby ten zdecydował się po sezonie opuścić Inter.
Transfer Smallinga ma także kilka wad. Pierwszą z nich jest wiek obrońcy. W przyszłym roku będzie on miał już 34-lata. Oznaczać to będzie także dla niego ostatnią szansę na podpisanie ostatniego w dużego kontraktu w karierze, co w epoce redukcji wydatków może pokrzyżować jego przenosiny do zespołu Simone Inzaghiego. Kolejną rzeczą działającą na niekorzyść Anglika jest również to, że w ostatnim czasie często trapiły go kontuzje.
Na razie Ausillio wraz z Marottą przyglądają się z boku przebiegowi rozmów pomiędzy zawodnikiem, a jego pracodawcami. Gdy obie strony nie dogadają się, to wtedy gdy argumenty za sprowadzeniem obrońcy zwyciężą w rozważaniach, dyrektorzy Interu zaproponują Smallingowi kontrakt.
Komentarze (8)