
Massimo Moratti obecnie jest w Londynie, gdzie przebywa z włoską kadrą olimpijską. Wielki fan sportu, jakim niewątpliwie jest prezydent Interu, nie chciał przegapić ostatniego weekendu Igrzysk Olimpijskich.
Prezydent oglądał zmagania boksera Clemente Russo, który został wicemistrzem olimpijskim w kategorii do 91 kg. Nie umknął także pojedynek kibica Interu Carlo Molfetty, który w Londynie zdobył złoty medal w teakwondo w kategorii do 80 kg.
Moratti komplementował Molfettę - Pokazałeś ogromną klasę. Powinieneś dołączyć do nas, do Interu.
Z dziennikarzami rozmawiał także o zmaganiach Russo - Szkoda tej porażki. Jego rywal wydawał się znacznie silniejszy. Ostatnia runda tylko to potwierdziła. Boks? Zawsze byłem wielkim fanem.
Moratti odpowiedział także na pytania związane z piłką nożną - Brazylia? Oglądałem tylko kawałek meczu. Superpuchar Włoch? O wyniku dowiedziałem się będąc tutaj. Napoli nie pojawiło się na dekoracji? Widocznie takie mieli powody, ale nie widziałem tego, dlatego nie mogę nic w tej sprawie powiedzieć. Zawieszenie Conte? To już przeszłość.
Komentarze (10)