- Prezydent Thohir i osoby związane z klubem jasno określiły naszą sytuację ale dalej będziemy walczyć o więcej niż teraz mamy. Potrzebujemy wsparcia kibiców - Takimi słowami swoje spotkanie z dziennikarzami po porażce na Stadio Luigi Ferraris rozpoczął Walter Mazzarri.
- To był dobry występ ze strony moich zawodników, nie mam im po dzisiejszym meczu niczego do zarzucenia. W momentach kiedy wiesz, że borykasz się z problemami musisz być nawet bardziej skupiony niż zwykle. Tak właśnie powinniśmy się zachować przy rzucie rożnym, po którym padła bramka. Powinniśmy być też bardziej precyzyjni i zachować zimną krew przy swoich okazjach. To jest właśnie sposób na takie dołki jak nasz, dobra gra na trudnym terenie jak dziś z Genoą. Pozostawiliśmy po sobie niezłą grę ale stracone punkty są powodem do wstydu. Musimy nadać sprawom nowy bieg i na nowo odkryć elementy, które pozwalają wygrywać.
- Prawdopodobnie zasłużyliśmy swoją grą w tym sezonie na kilka punktów więcej. Pozostaje nam wiara we własną organizację i grę. Kiedy właściwie poukładamy swoje sprawy zaczniemy wygrywać nawet te spotkania, w których zwycięstwo nie będzie do końca zasłużone. Jesteśmy w jednym z tych momentów kiedy nawet sześć lub siedem szans na trafienie może zostać zmarnowanych... Obecnie nie dostajemy tego na co tak pracujemy.
- Kiedy mamy sytuację strzelecką piłkarze wydają się być mniej wyrachowani, każdy mógł jednak doskonale zobaczyć jak wyglądał ten mecz. Nie jest łatwo naprawić błąd popełniony tuż przed bramką. Będziemy musieli poświęcać więcej uwagi grze bez piłki aby unikać szybkich kontr przeciwników. Odpowiedniej atencji wymaga również obrona przy stałych fragmentach gry.
- Dziś zagraliśmy z Diego Milito, Rodrigo Palacio i Ricky Alvarezem w składzie. Szczerze mówiąc, uważam że jest ogromnie trudno grać we Włoszech większą ilością graczy atakujących.
- Wypowiedzi Prezydenta Thohira? Nie jest łatwo liczyć na zrozumienie wielu ludzi kiedy tak utytułowany klub jak Inter Mediolan przechodzi przez tak trudny okres. Prezydent Thohir i osoby związane z klubem jasno określiły naszą sytuację ale dalej będziemy walczyć o więcej niż teraz mamy. W tym sezonie budujemy fundament pod kolejny i jeśli tifosi nadal będą okazywali nam swoje wsparcie możemy wrócić do szczytu ligowej tabeli. Co chcę przekazać kibicom? W to co zawsze wierzyłem czyli, że w grze chodzi również o inne aspekty niż wynik.
- Zagranie ręką Cofi'ego? Obiecałem Wam nie komentować pracy sędziów aż do zakończenia sezonu. Sami możecie wystawić swoją ocenę tego zdarzenia.
! Bycie milanistą jest chorobą uleczalną.
Komentarze (22)
@Snake86,
""To był dobry występ ze strony moich zawodników, nie mam im po dzisiejszym meczu niczego do zarzucenia" - brzmi raczej jak słaba obrona naszych niedorajd zwanych kopaczami."
Brzmi to jak: z tymi zawodnikami nic więcej nie da się zrobić. A:
" Prezydent Thohir i osoby związane z klubem jasno określiły naszą sytuację ale dalej będziemy walczyć o więcej niż teraz mamy"
brzmi jak, niestety nie tego się spodziewałem, ale Thohir jasno dał do zrozumienia, że mi nie pomoże wzmocnić kadry i 2-3 lata będzie trwać okres przejściowy, mimo wszytsko będę się starał coś z tych zawodników zrobić.
Mimo wszystko jestem zdania, że
a) kolejna wymiana trenera nic nie da
b) formacja formacją, ale tak naprawdę nasz kadra jest słaba
Potrzebne jest przewietrzenie szatni i przynajmniej 2 klasowych zawodników do 1 składu. Bez tego będziemy się bujać po miejscach 6-9.
Obawiam sie, ze przy takich kibicach zaden trener nie ma co liczyc na 2-3 lata budowy druzyny bez presji
Walter powinien z nimi zrobić porządek. Denerwujące są również bardzo częste , ewidentne błędy sędziów które zabrały nam już sporo punktów.