
Pomimo tego, że Martin Montoya odnowił swój kontrakt latem możliwe, że opuści szeregi zawodników Barcelony. Prawy obrońca pod wodzą Luisa Enrique nie może liczyć na występy w pierwszym składzie i jest zmęczony małą ilością szans, jakie otrzymuje.
Źródła sugerują, że można wykluczyć natychmiastowe przenosiny do Mediolanu, ponieważ ani klub, ani zawodnik nie mieli jeszcze żadnego kontaktu z Interem. Sama postawa klubu i jego pozycja w lidze nie jest atrakcyjnym kierunkiem, jednak z pewnością łatwiej byłoby Hiszpanowi konkurować z Jonathanem czy D'Ambrosio niż z Dani Alvesem, Douglasem czy Adriano. Piero Ausilio z pewnością ma nazwisko "Montoya" na swojej liście. Jednym z czynników, które mogą blokować transfer jest wyłączenie możliwości sprzedaży/zakupu zawodników dla Barcelony w styczniu 2015 roku. Odwołanie od kary może wpłynąć w grudniu.
Komentarze (1)