
Jose Mourinho wciąż wspomina swoją przygodę z Interem Mediolan. Tym razem The Special One wypowiedział się na temat pracy z Mario Balotellim.
Super Mario jest typem piłkarza, któremu zawsze trzeba było pokory. Przekonało się o tym wielu trenerów, piłkarzy i działaczy. Jednym z nich był właśnie Mou, który nazwał go mianem "nie do opanowania", przyznając jednocześnie że była to niesamowita frajda.
- To zawsze była świetna zabawa. Mam z tym wspaniałe wspomnienia. - powiedział Yahoo Sport obecny trener Chelsea.
- Z takim dzieckiem jak on - gdy nim był, może teraz jest trochę inny - masz swoje wzloty i upadki. Tak samo było z nami, mieliśmy swoje wzloty i upadki. Podobało mi się to i myślę, że jemu też. Nauczył się kilku rzeczy - albo nie - ale podobało mu się to. Poza tym zdobył puchar Ligi Mistrzów w wieku 18 lat.
Mou został poproszony o komentarz na temat jego klubu i ponownej współpracy z Włochem:
- W futbolu nigdy nie wiesz co się wydarzy, ale myślę, że gra w wielkim klubie jakim jest Milan. Przypuszczam, że chcą mieć wielkich graczy i najlepszych włoskich piłkarzy.
- Balotelli grał już w angielski futbol. Na pewno nie zamierzam być jego agentem albo menedżerem w Milanie ani drużynie narodowej, więc nie sądzę żebym w przyszłości z nim pracował. Nie zmienia to faktu, że jest dobrym chłopcem.
Komentarze (3)