
Po dwudniowej przerwie mecze Holandia-Brazylia i Urugwaj-Ghana zainaugurowały 1/4 finału Mistrzostw Świata.
W pierwszym dzisiejszym meczu zmierzyły się reprezentacje Holandii i Brazylii. Oranje wygrali 2-1, mimo że do przerwy przegrywali 0-1. Julio Cesar dwukrotnie wyciągał piłke z siatki. po strzałach Sneijdera, który ma już 4 gole na tych mistrzostwach. Julio Cesar, Maicon, Lucio oraz Wesley Sneijer na boisku przebywali przez 90 minut.
Niestety Ghana nie awansowała do 1/2 finału. Urugwaj wygrał dopiero po konkursie rzutów karnych, bowiem po 120 minutach było 1-1. Wynik spotkania otworzył Sulley Muntari w 45 minucie, dla którego był to pierwszy i ostatni gol na tym turnieju, wyrównał w 55 minucie Diego Forlan. Pomocnik Interu na boisku spędził 88 minut.
Obie zwycięskie reprezentacje o udział w finale zagrają 6 lipca w Kapsztadzie.
Komentarze (25)
I wogóle dobrze się pokazał...
<img src="/files/emoticons/10" alt="
Pozdr.
W ogole nie jest mi szkoda Ghany, moze tylko troche ze wzgledu na naszego Muntariego, ale jesli nie wykorzystuje sie takiej okazji, to trzeba za to slono placic. Mogli ten mecz skonczyc w ost minucie dogrywki, pozniej tez zaprzepascili szanse, wiec sa sami sobie winni. Wg mnie niesprawiedliwoscia by bylo, gdyby to Urugwaj odpadl.<br />
A co do meczu Brazylia-Holandia, to kto by nie awansowal, to bym sie cieszyl i kto by nie odpadl, to bym sie smucil, bo od samego poczatku kibicowalem obu ekipom i upatrywalem w nich faworytow do wygrania Pucharu Swiata. Teraz trzymam kciuki za koncowy sukces Oranje <img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" />