
Napoli pokonało Inter 2:1 w meczu w ramach 14. kolejki Serie A. Gole strzelali dwukrotnie Gonzalo Higuain oraz Adem Ljajić.
Spotkanie rozpoczęło się w najgorszy, możliwy sposób. Już w 2. minucie piłkę zbyt lekko sprzed własnego pola karnego wybijał Jeison Murillo, ta została dostarczona przez Marka Hamsika do Gonzalo Higuaina, który wpakował piłkę do siatki. Dalsze minuty przebiegały pod dyktando gospodarzy, ale i podopieczni Roberto Manciniego próbowali się odgryźć kontratakami. Przez dłuższy czas obie drużyny nie stwarzały jednak klarownych sytuacji do strzelenia gola. Po pół godziny gry jednak goście zaczęli częściej dochodzić do głosu, co zaowocowało groźnym strzałem Guarina oraz kilkoma ciekawymi akcjami. Gospodarze jednak nie pozostawali dłużni i raz za razem zagrażali grą skrzydłami bramce Samira Handanovicia. Tuż przed przerwą jednak Nerazzurri zostali poważnie osłabieni. Drugą żółtą kartkę za faul na Allanie dostał bowiem Yuto Nagatomo i Inter schodził do szatni w dziesiątkę.
Od początku pierwszej połowy na boisku oglądaliśmy Alexa Tellesa, który zmienił bezbarwnego w pierwszej części Mauro Icardiego. Nie zmieniło to jednak obrazu gry i to gospodarze ciągle mieli mecz pod kontrolą, co udowodnili w 62. minucie, kiedy to po prostopadłym podaniu ze środka pola piłkę między stoperów Interu otrzymał Higuain i drugi raz pokonał Handanovicia. 5 minut później jednak Nerazzurri wrócili do gry, kiedy to po składnej akcji i błędzie defensywy Napoli, mocnym strzałem w krótki róg swojego pierwszego gola w sezonie zdobył Adem Ljajić. Na 7 minut przed końcem spotkania na boisku pojawił się Stevan Jovetić, który zmienił Ivana Perisicia. W 87. minucie bliski powtórzenia swojego wyczynu był Ljajić, jednak po dośrodkowaniu Jonathana Biabiany'ego do piłki jako pierwszy ofiarnie dotarł Pepe Reina. Na 2 minuty przed końcem podstawowego czasu gry, swoją szansę na skompletowanie hat tricka miał Higuain, jednak po świetnej akcji i strzale Argentyńczyka, piłkę na rzut rożny sparował Handanović. Niesamowitego pecha miał jednak Inter w ostatniej minucie doliczonego czasu, bowiem zawodnicy czarno-niebieskich dwukrotnie trafiali w słupek bramki Reiny - za pierwszym razem Jovetić, a za drugim Miranda. Ostatecznie jednak 3 punkty pozostały w Neapolu i mediolańczycy stracili pozycję lidera Serie A.
NAPOLI: 25 Reina; 2 Hysaj, 33 Albiol, 26 Koulibaly, 31 Ghoulam; 5 Allan, 8 Jorginho, 17 Hamsik; 7 Callejon, 9 Higuain, 24 Insigne.
Ławka rezerwowych: 1 Rafael, 22 Gabriel, 3 Strinic, 4 Henrique, 11 Maggio, 16 Valdifiori, 19 David Lopez, 20 Dezi, 21 Chiriches, 77 El Kaddouri, 94 Chalobah, 96 Luperto.
Trener: Maurizio Sarri
INTER: 1 Handanovic; 33 D'Ambrosio, 25 Miranda, 24 Murillo, 55 Nagatomo; 13 Guarin, 17 Medel, 77 Brozovic; 22 Ljajic, 9 Icardi, 44 Perisic.
Ławka rezerwowych: 30 Carrizo, 5 Jesus, 6 Dodò, 8 Palacio, 10 Jovetic, 11 Biabiany, 12 Telles, 14 Montoya, 23 Ranocchia, 27 Gnoukouri, 83 Melo, 97 Manaj.
Trener: Roberto Mancini
Sędzia: Orsato
Komentarze (66)
Ja nie wychwalam w nieskończoność naszej gry i się nie podniecam każdą przeprowadzoną akcją, ale gołym okiem widać, że jest progres, sporo pracy przed nami, ale na pewno wszystko wygląda dużo lepiej niż w kilku ubiegłych sezonach, a jestem przekonany że będzie jeszcze lepiej!
Swoją drogą dziwne, że kibicując Interowi od 1994r. zaczęłaś komentować wszystko tak wnikliwie, dopiero gdy Inter wpadł w kryzys i próbuje się z niego wydostać, wcześniej nie było na co narzekać
Nie nalegam żeby chwalić Inter po każdym meczu, ale szukanie za wszelką cenę negatywów, też nie ma sensu, ale jeśli tylko krytyka sprawia ci radość, bo to przecież domena Inteligentnych ludzi, to niech tak zostanie...
No i przypomnę jeszcze raz zachwalanie Shaqiri, wtedy była podstawa na zaklinanie rzeczywistości?
Jednych będziesz oceniać po umiejętnościach, innych po "sympatii" ?
Mancini - to on jest antybohaterem tego meczu i powinien podziekowac Ljajiciowi za uratowanie dupy przed blamazem. Podstawowe bledy to dobieranie skladu na dany mecz. Grajac z Napoli wyjsciowy sklad powinien wyjsc najsilniejszy, ale nasz trener wystawia Perisicia, Icardiego i Nagatomo majac na lawce duzo wiekszy potencjal. Po co nam Jovetic skoro gra po 10 minut? Mancini chce zaskoczyc wszystkich, ale niezbyt mu to wychodzi jak narazie i zaskakuje dotychczas chyba tylko siebie samego. Jakos nie widze w innych klubach w europie aby trenerzy zostawiali na lawce swoich najlepszych pilkarzy w meczach o pierwsze miejsce. Ciesza rotacje, ale nie w meczach z takim przeciwnikiem...
Podsumowujac Manciniego to hamuje zespol ktory radzi sobie coraz lepiej grajac w pelnym skladzie.
Nagatomo - oszczedze nerwow i cieszylbym sie gdyby kupil go ktos za worek pilek dla chlopakow na treningi. Byloby to duze wzmocnienie. Zycze mu dobrze, ale niech juz odejdzie z Interu.
Icardi - lubie go, ale jest cieniem samego siebie z poprzedniego sezonu. Na ta chwile dobrze zrobilaby mu lawka przez kilka kolejnych spotkan. Powinien bardziej pracowac na treningach i dopiero w nagrode dostac szanse gry. Gdyby trafila sie oferta ktora pokryje transfery Joveticia i Ljajicia to niestety, ale powinien zostac sprzedany.
Perisic - nieporozumienie, z pocalowaniem reki sprzedalbym go za 10mln euro. Jego dosrodkowania sa tragiczne. Nie dziwie sie, ze w dwunastu meczach nie ma ani jednej asysty. Chlopak nie nadaje sie do gry z Joveticie czy Ljajiciem. Icardi jest bardziej produktywny niz on. Lawka, ewentualnie wejscia na koncowki i sprzedac jak najszybciej.
Na pochwale zasluguje zespol w drugiej polowie i juz do konca sezonu chcialbym ogladac Inter w miare najmocniejszym skladzie a gwarantowane beda emocje rowne wczorajszym.
Ljajic - najlepszy w ofensywie jak nie w calym skladzie Interu po raz drugi z rzedu. Piorytet aby wykupic go z Romy.
Jovetic - filar naszej ofensywy i kolejny pilkarz ktorego musimy wykupic. Oby tylko Mancini dawal mu grac w pierwszy skladzie.
Biabiany - szybki skrzydlowy, najwiecej pozytku mielibysmy z niego gdyby gral role jokera wchodzac na koncowe 25-30 minut, ale przy dyspozycji Perisicia z miejsca dalbym mu pierwszy sklad.
Brozovic - gra coraz lepiej i w kolejnych meczach powinien rowniez wychodzic w pierwszym skladzie.
Miranda, Murillo - chlopaki od poczatku sezonu robia taka robote, ze nie ma prawa miec do nich pretensji o te dwie stracone bramki. Najlepszycm przytrafiaja sie bledy.
Handanovic - nie chcialbym aby ktos inny stal miedzy slupkami Interu i to on powinien nosic opaske kapitana.
Od meczu z Genoa chcialbym zobaczyc sklad Handanovic Telles-Murillo-Miranda-Jesus Brozovic-Medel-Kondogbia Ljajic-Jovetic-Biabiany bez zbednych rotacji.
Interowi dziekuje za walke a Napoli gratuluje lidera. Oby nie na dlugo
Mecz w drugiej połowie rozgrzał do czerwoności. Moim zdaniem sędzie niepotrzebnie wyciągnął po raz drugi żółty kartonik, dla nomen omen żółtego ulubieńca SB. Nagamoto ewidentnie schował nogi i nie szukał kontaktu z zawodnikiem Napoli. Choć patrząc na całą sytuację z perspektywy całego meczu, być może było to katharsis Nerazzurrich. Dzięki takiemu wydarzeniu zbudowała się drużyna?
Koniecznie teraz powinniśmy zakończyć rok z przytupem, mamy przed sobą trzy mecze w których jesteśmy w stanie pokusić się o komplet punktów.
Moim zdaniem jeśli plotki o rzekomym zainteresowaniu Icardim ze strony klubów Premiership okażą się prawdą, a przede wszystkim mam tu na myśli kwoty rzędu 45M €, to możemy żegnać naszego kapitana. Przy obecnej taktyce Interu, argentyński loverboy jest kompletnie bezproduktywny. Sądzę, że większą karierę zrobią z Wanda na Instagramie będąc na wyspach.
Zgodzę się że brakuje nam jeszcze zgrania, ale kilka ładnych akcji stworzyliśmy i na pewno nie przypadkowo!
A skreślanie Murillo i Mirandy, po jednym słabszym meczu też nie jest normalne, twój ulubieniec Shaqiri, grał u nas prawie każdy mecz przeciętnie, w Anglii gra tak samo słabo, ale jego jakoś bronisz za wszelką cenę, to jest ten twój cały obiektywizm, Hande też pewnie wywalić, bo przecież 2 szmaty wpuścił
Chcesz pooglądać szybka piłkę, dużo ładnych akcji na mecz, to proponuję oglądać mecze Barcy albo Bayernu, bo Inter nigdy tak nie grał i pewnie grać nie będzie, u nas zawsze dominowała gra obronna + świetne kontry, a te wychodzą nam coraz lepiej, więc nie rozumiem tego ciągłego stękania, wygrają źle, przegrają źle, strzelom 4 bramki źle...
Keep Calm And Love Inter
Trzeba teraz szybko zapomnieć, wziąć się w garść i łapać pkt. w kolejnych meczach
P.S. Zastanawiam się też gdzie jest Pani/Pan Nadia, jak wygrywamy lub gramy dobrze, to nie ma czego komentować
Handa dobry mecz, dwie bramki bez szans, kolejny strzał Higuaina pięknie się wyciągnał. swoją drogą te jeego fartowne rajdy,widać że piłka go szuka
Yuto mam nadzieję po raz n-ty że nie zobczę go więcej w Interze.Ok zagrał dwa dobre mecze,ale z Frosinone po jego zgubieniu krycia mało nie straciliśmy bramki a i dziś czerwo i gol nr 1,dał się objechać Calejonowi.
miranda ok, Murillo słabo gol nr 1 niepewne wybicie,gol nr 2 spokojnie mógł przyblokować Igłe , ewent lekko popchnąć złapać żółto.
DD średnio,dobre momenty,przeplatane slabymi.
Medel jak to Medel swoje zrobił,dobry w defensywie, w ofensywie niemal niewidoczny,ale grał ogółem ok.
Brozo kolejny bardzo dobry mecz, czasami mnie irytuje że nie chce mu się biegac i ma pretensje do całego świata ale gra ok, nie będzie nigdy liderem,ale taki pomocnik nr 4, ławka , ewentualnie przy kontuzji/kartce pierwszy do wejścia.
Guarin ładny strzał i to wszystko,jak w 2 połowie zaczęliśmy grać kilka strat,zawiodłem się bo on raczej w meczach z klubami z topu spina się i gra dobrze.
Biabiany kolejny pzoytywny mecz,kolejne dobre wejście,kilka strat,ale to normalne po wejściu.
Ivan tragedia,koleś ciągle gra na jedną kiwkę, potyka się o wlasne nogi, w tej chwili tylko Palacio mniej wnosi do zespołu. Ok gra w obronie lepiej od Jojo czy Ljajica, ale w ataku niszczy grę, widać brak zgrania z resztą zespołu.
Icar no cóż, chyba należy go wpuścić w kilku meczach ze słabiakami ,niech wbije parę bramek i sprzedać za 40 mln, nie leży mu gra w taktyce Mancio,jest mało ruchliwy ( wystarczy porównać z Higuainem w 1 półowie,przepaść).
Ljajic kozak,kozak,kozak, koleś miał kilka strat,czasami próbuje wymusić faul i się kładzie,ale tak kreatywnego grajka nie było od czasów Wesa. Jojo jest kreatywny ale to inny typ, minąć rywala dwóch strzelić, a Adem szuka bardziej gry,szuka prostopadddłych,klepki z kolega,bramka,mógl strzelić druga,ale niepotrzebne podawał. Z frosinone am nam zrobl około 7 akcji, fajnie gra,naprawdę
Podsumowując Broza Ljajic najlepiej
tragedia Yuto Ivan
Guarin mało lepiej
mam nadzieję ze w nastepnym meczu wyjdziemy 433 chociaż to bardziej wygląda na boisku 4321 gdzie za Icarem gra Jojo i Adem, tacy podwieszeni napastnicy/ofensywni pomocnicy, pytanie tylko czy na szpicy Icar czy dać tam np Ivana, czy może dać Joja a na jego miejsce B11