
Reprezentacja Chile z Alexisem Sanchezem w składzie od zdobycia jednego punktu rozpoczyna swój udział w Copa America. Chilijczycy zremisowali bezbramkowo z reprezentacją Peru. W kolejnym meczu Sancheza i spółkę czeka nie lada wyzwanie, bowiem zmierzą się oni z liderem grupy A - Argentyną, która wczoraj na inaugurację rozgrywek pokonała Kanadę 2:0.
Przez cały mecz wyraźną przewagę posiadania mieli piłkarze Chile. To oni wymienili też prawie dwa razy więcej podań niż rywale. W ostateczności nie przełożyło się to na zdobycz bramkową. Dużo niecelnych strzałów oraz brak pewności siebie w ataku sprawiał, że momentami Chile usypiało kibiców swoją grą. Za to Peruwiańczycy od czasu do czasu próbowali swoich sił w kontrataku, jednak obie strony oddały zaledwie po dwa celne strzały na bramkę rywala. Najlepszą okazję w meczu miał Alexis Sanchez. Napastnik Interu znajdował się na piątym metrze, otrzymał dokładne podanie od kolegi i z tak bliskiej odległości nieczysto kopnął piłkę i uderzył nad poprzeczką.
Alexis Sanchez: Rozegrał całe spotkanie. Został wybrany graczem meczu. Grał jako lewy napastnik, natomiast w swoim stylu częściej schodził na pozycję numer 10 i starał się brać grę na siebie. Oprócz zmarnowanej stuprocentowej okazji miał jeszcze jedną niecelną próbę, jednak był to strzał z dalszej odległości. Otrzymał też żółtą kartkę za dyskusję z sędzią.
Komentarze (0)