
Takiej wiadomości każdy kibic Interu bał się najbardziej - Rodrigo Palacio nabawił się kontuzji.
Argentyński napastnik po wczorajszym spotkaniu przeciwko Sampdorii ma problemy z mięśniem lewej nogi. Póki co jest za wcześnie aby wyrokować jak długo potrwa przerwa, ale jego występ w meczu przeciwko Atalancie stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania.
Aktualizacja: Według pierwszych przewidywań Palacio może wypaść ze składu nawet na miesiąc.
Trenerowi Interu w obecnej sytuacji pozostał ostatni as z rękawa, sprowadzony zimą bombardier Tomasso Rocchi.
[23:15] Gazzetta dello Sport donosi iż kontuzja Rodrigo Palacio wykluczy go z gry co najmniej na dwa tygodnie:
- Pomimo iż prognoza nie jest wciąż jasna, Inter będzie musiał sobie poradzić bez Rodrigo Palacio w ten weekend, gdzie Nerazzurri zmierzą się na Giuseppe Meazza z Atalantą Bergamo. Prawdopodobnie wypadnie na kilka tygodni. Spodziewany powrót Palacio to półfinał pucharu Włoch z AS Romą, który jest zaplanowany na 17 kwietnia.
Komentarze (46)
<br />
Zagramy bez napastnika niczym Hiszpania :p<br />
<br />
Już widze ten płacz Stramy na konferencji, że nie ma napastników. Mehhehehe jej nawet nie jestem zły. Śmiac mi się chce z tej parodii. Ciekawe jak teraz ustawi zespół wuefista. Ale dla niego to dobrze. Wstawi jednego defensywnego gracza więcej <img src="/files/emoticons/13" alt="
I wszystko jasne.