
Na piątkowej konferencji prasowej wraz z Rafaelem Benitezem pojawił się także Goran Pandev. Macedończyk odwołał się między innymi do słów swojego przyjaciela – Dejana Stankovica – który w jednym z ostatnich wywiadów wyznał, że czuje się żołnierzem Interu.
- W porównaniu z ubiegłym sezonem wiele rzeczy uległo zmianie, jednak mentalność Interu jest ciągle taka sama, czyli chęć ciągłego wygrywania: jesteśmy przecież Interem i nie może być inaczej. Mecz z Romą jest walką o pierwsze trofeum, jakie możemy zdobyć w tym sezonie: chcemy zagrać dobre spotkanie i zrobimy wszystko, aby Superpuchar Włoch pozostał w Mediolanie.
- W sobotę czeka nas ciężki mecz, jednak wykonaliśmy przed nim dobrą pracę i jesteśmy przygotowani do tego spotkania. Różnica między Mourinho a Benitezem? Każdy trener ma swoje zalety, są to różni szkoleniowcy. Benitez bardzo mobilizuje nas do pracy, a my bardzo dobrze na to reagujemy. Jeżeli chodzi o mnie, to początek ubiegłego sezonu był dla mnie trudny, kiedy byłem jeszcze w Lazio. Od stycznia rozpocząłem jednak nowe życie i ponownie stałem się szczęśliwy. Starałem się dawać z siebie wszystko i podobnie będzie w tym sezonie. Możemy jeszcze wspólnie wygrać wiele trofeów.
- Roma głównym rywalem także w Serie A? Nie zapominajmy także o Juve i Milanie. Wszyscy chcą nas pokonać, nawet jeszcze bardziej niż rok temu, jednak to nas nie martwi, mimo że z pewnością nie będzie nam łatwo. Roma jest nadal trudnym przeciwnikiem, dodatkowo wzmocnili się dobrymi zawodnikami, jak na przykład Adriano: cieszę się z jego powrotu do Włoch.
- Słowa Dekiego? Bardzo mi odpowiada gra dla zespołu, dlatego wszyscy jesteśmy żołnierzami Interu, także ja. Mercato? Nie jestem dyrektorem sportowym, ale jeżeli przyjdzie do nas nowy zawodnik, na pewno będzie mile widziany. Balotelli? To świetny zawodnik. Rozpoczął nowy etap w swojej karierze i życzę mu jak najlepiej. Mam nadzieję, że znajdzie swoje miejsce w Manchesterze, ponieważ to bardzo fajny chłopak –zakończył Pandev.
Komentarze (7)
Pandev sprawdzi sie jako zmienik, ale nie wydaje mi sie aby był naszym podstawowym zawodnikiem, ale wszystko wskazuje na to ze będzie chyba, ze Coutinho pokaże mega talent.
Podoba mi się podejście naszych przed tym spotkaniem z Romą.Mam nadzieję że na murawie będą skoncentrowani i kolejne trofeum zgarniemy.