
Do końca piłkarskiego roku na Inter czeka jeszcze dwóch rywali. Z pierwszym z nim podopieczni Simone Inzaghiego zmierzą się już w piątek. Jutro o godzinie 20:45 na Stadio Arechi w Salerno kibice będą mogli obejrzeć starcie miejscowej Salernitany z aktualnym mistrzem Italii.
Inter
W ostatnim czasie w szeregach ekipy z Mediolanu dzieje się naprawdę dużo. Emocje po prestiżowym meczu przeciwko Realowi Madryt nie zdążyły jeszcze opaść, a Inter w niedzielnym starciu pokonał w wielkim stylu Cagliari i dzięki pozostałym wynikom kolejki, Nerazzurri zajęli pierwsze miejsce w tabeli. Przypomnijmy, że jeszcze do niedawna, strata punktowa do Napoli i Milanu wynosiła osiem punktów. Konsekwentna gra i odpowiednia motywacja przynoszą jednak efekty, a aktualny sezon może okazać się jeszcze lepszy, niż miniony. Planów Inzaghiego nie popsuły nawet przytrafiające się ostatnio kontuzje, które trener Interu zdołał zniwelować umiejętnymi roszadami w składzie.
Humory kibiców popsuło delikatnie poniedziałkowe losowanie par 1/8 Ligi Mistrzów, a konkretnie rażące błędy pracowników UEFA podczas całej ceremonii i sytuacja bezprecedensowa, którą było powtórzenie całego losowania. Mediolańczycy trafili ostatecznie na Liverpool, a więc jedną z najmocniejszych drużyn w stawce i nadzieję fanów na awans do kolejnej rundy znacząco stopniały.
Czas jednak wrócić do ligowej rzeczywistości i absolutnego obowiązku, jakim jest pokonanie drużyny beniaminka z Salerno na wyjeździe. Przed nowym rokiem na Inter czeka jeszcze mecz z Torino, a więc droga do utrzymania pozycji lidera do roku 2022 roku wydaje się bardzo realna. Pojedynek już w piątek o 20:45. Spotkanie w telewizji Eleven Sports 1 będzie komentowany przez parę Piotr Dumanowski i Dominik Guziak.
Salernitana
Piątkowy rywal Interu to bez wątpienia najsłabsza ekipa w tegorocznej stawce Serie A. Warto jednak zauważyć, że podopieczni Stefano Colantuono zanotowali dwie wygrane w obecnej kampanii, a więc o jedną więcej niż ich bezpośredni rywale w strefie spadkowej. Jednak aktualny układ wynika z faktu, że Genoa oraz Cagliari potrafiły kilkukrotnie wywalczyć remis, a Salernitana przegrywa najczęściej ze wszystkich drużyn. Najrzadziej z kolei trafia do bramki rywali. Jutrzejsi gospodarze zanotowali do tej pory jedynie 11 bramek w 17 kolejkach. Trzeba jednak przyznać, że w ostatnim czasie drużyna z Salerno jest regularnie doświadczana przez kontuzje i cały aktualny obraz świadczy, że tylko cud może uratować ich przed spadkiem z włoskiej ekstraklasy.
Salernitana vs. Inter - bezpośrednie starcia
Ostatniej potyczki między obiema ekipami należy doszukiwać się jeszcze w XXw., a dokładnie w sezonie 1998/1999. Wtedy - w pierwszej części sezonu - górą okazał się Inter, który wygrał 2-1. Bramki dla Nerazzurrich zdobywali Diego Simeone i Javier Zanetti, a w składzie gości występował m.in. Gennaro Gattuso.
W rewanżowym starciu w Salerno to gospodarze byli górą i pokonali rywala 2-0.
Salernitana - ostatnie wyniki
Fiorentina 4-0 Salernitana (Serie A)
AC Milan 2-0 Salernitana (Serie A)
Salernitana 0-2 Juventus(Serie A)
Inter - ostatnie wyniki
Inter 4-0 Cagliari (Serie A)
Real Madryt 2-0 Inter (Liga Mistrzów)
AS Roma 0-3 Inter (Serie A)
Kontuzje i wykluczenia
Trener Colantuono od dłuższego czasu musi mocno rotować swoim okrojonym składem i na starcie z Interem również nie będzie miał do dyspozycji wielu znaczących graczy. W piątek nie zagrają Mattego Ruggeri, Mamadou Coulibaly, Stefan Strandberg, Leonardo Capezzi, Antonio Russo i Nadir Zortea.
W ekipie Interu powoli do zdrowia wracają wszyscy zawodnicy. Jednak Simone Inzaghi wciąż nie będzie mógł skorzystać z usług Joaquina Correi, Matteo Darmiana oraz Andrei Ranocchii.
Transmisja
Mecz Salernitana - Inter będzie drugim starciem w ramach 18. kolejki włoskiej Serie A. Spotkanie odbędzie się w piątek na Stadio Arechi w Salerno. Pierwszy gwizdek o godzinie 20:45. Transmisję z polskim komentarzem będzie można oglądać w kanale Eleven Sports 1.
Komentarze (12)
Dla mnie 1:2, dawno takiego wyniku nie mieliśmy