
Stefano Pioli na konferencji przed meczem Ligi Europy z Hapoelem zapewnił, że Inter zagra z pełnym zaangażowaniem mimo świadomości, że nie wszystko zależy już tylko od Nerazzurrich. Tylko wygrana podtrzyma nadzieje na ewentualny awans z grupy K tegorocznej edycji rozgrywek.
- To co pokazaliśmy w niedzielę to z pewnością ogromny charakter i determinacja w dążeniu do celu. Zdajmy sobie sprawę z tego, że mecz w Izraelu będzie bardzo trudny. Jestem pewny, że damy z siebie wszystko i nawet mimo przeciwności uda nam się pokonać rywala.
- Miałem sporo czasu żeby przyjrzeć się grze przeciwnika. Hapoel Be'er Sheva świetnie radzi sobie w lidze, także jego gra w europejskich rozgrywkach jest dobra. Są dobrze wyszkoleni technicznie i do tego mogą pochwalić się świetną kondycją fizyczną. Jednak to my mamy większą jakość, która powinna pozwolić nam wygrać ten mecz.
- Moim zdaniem zespół potrzebuje takich "meczów o wszystko" żeby się zbudować. Nie będziemy śledzić innych wyników w naszej grupie, skupimy się na tym nad czym możemy mieć kontrolę. Ciężko pracujemy na boisku jak i poza nim żeby jak najszybciej stać się lepszą drużyną. Żyjemy z dnia na dzień, obecnie wszystkie siły wkładamy tylko w dobry wynik w czwartkowym meczu. Widać gołym okiem, że piłkarze wzięli się do roboty, pokazali odpowiednie podejście. Teraz to dobrze zgrany kolektyw.
- Simeone przejmujący Inter? Obecnie to ja stoję przed wielkim wyzwaniem i ogromną szansą pracy w Interze. Nic innego nie zajmuje mnie tak bardzo jak ciężka praca na powrót Interu na należne mu miejsce we włoskiej i europejskiej piłce. Nie czuje dodatkowej presji, takie plotki to część mojej pracy. Osobiście wolę się jednak skupić na tych częściach mojej pracy, które kocham.
- Banega? Muszę przyznać, że to świetny piłkarz. Nie ma mowy o tym żebym kogokolwiek skreślał. Przed każdym meczem staram się po prostu wybrać 11 piłkarzy, którzy w danym momencie mogą dać drużynie jak najwięcej. To bardzo dobry zawodnik i wielki profesjonalista. Nie mogę Wam powiedzieć czy jutro zagra czy nie. Mogę tylko dodać, że bardzo cenię tak mobilnych pomocników. Banega jest niesłychanie dynamiczny i świetnie porusza się pomiędzy liniami.
Komentarze (3)
Banega - z jednej strony chciał bym aby został u Pioliego takim mózgiem w pomocy jak Biglia w Lazio (w formie) albo jak Wes w kadrze Jose. Ale z drugiej strony nie chciał bym aby nasz klub uzależniał się od jednego gracza.
Hapoel... 1-3 wygrywamy i szybko wracamy na ligę
Sparta Praga przegrywa z Southampton 0-2