
Za nami 2. kolejka Serie A. Pora więc na jej krótkie podsumowanie.
Ligowe zmagania w tej kolejce rozpoczęło sobotnie starcie Juventusu z Lazio. Mistrz Włoch bez problemu pokonał u siebie popularnych Biancocelestich 2:0. Na swoje premierowe trafienie w lidze w dalszym ciągu poczekać musi Cristiano Ronaldo.
Juventus - Lazio 2:0 (1:0)
30' Pjanić, 75' Mandzukić (asysta C. Ronaldo)
Juventus (4-3-3): Szczęsny - Cancelo, Bonucci, Chiellini, Alex Sandro - Khedira (84' Bentancur), Pjanić (69' Can), Matuidi - Bernardeschi(59' D. Costa), Mandzukić, C. Ronaldo
Lazio (3-5-2): Strakosha - Wallace, Acerbi, Radu - Marusić, Parolo (64' Badelj), Lucas Leiva, Milinković-Savić (79' Durmisi), Lulić - Immobile, L. Alberto (64' J. Correa)
Znakomity mecz kibice obejrzeli w Neapolu, gdzie podopieczni Carlo Ancelottiego pokonali Milan 3:2. Przyjezdni prowadzili już 2:0, jednak nie zdołali dowieźć zwycięstwa do końca. Dodatkową ozdobą meczu była kapitalna bramka zdobyta przez Piotra Zielińskiego.
Napoli - Milan 3:2 (0:1)
53' Zieliński (asysta Callejon), 67' Zieliński, 80' Mertens (asysta Allan) - 15' Bonaventura (asysta Borini), 49' Calabria (asysta Suso)
Napoli (4-3-3): Ospina - Hysaj, Albiol, Koulibaly, Mario Rui (73' Luperto) - Allan, Hamsik (63' Mertens), Zieliński (72' Diawara) - Callejon, Milik, Insigne
Milan (4-3-3): Donnarumma - Calabria, Musacchio, Romagnoli, Rodriguez - Kessie, Biglia (58' Bakayoko), Bonaventura (82' Cutrone) - Suso, Higuain, Borini (71' Laxalt)
Komplet punktów po dwóch kolejkach sensacyjnie zgromadziło SPAL. Drużyna z Ferrary pokonała u siebie beniaminka z Parmy 1:0.
SPAL - Parma 1:0 (0:0)
49' Antenucci (asysta Lazzari)
SPAL (3-5-2): Gomis - Cionek, Vicari, Felipe - Lazzari, Kurtić, Schiattarella (74' Valdifiori), Missiroli (63' Luiz), Fares (81' Costa) - Antenucci, Petagna
Parma (4-3-3): Sepe - Iacoponi, Alves, Gagliolo, Gobbi (75' Gervinho) - Grassi, Stulac, Barilla (79' Dimarco) - Da Cruz, Inglese, Di Gaudio (64' Ceravolo)
Takim samym rezultatem co mecz SPAL z Parmą zakończyło się starcie Udinese z Sampdorią.
Udinese - Sampdoria 1:0 (1:0)
9' De Paul (asysta Fofana)
Udinese (4-4-1-1): Scuffet - Larsen, Nuytinck, Troost-Ekong, Samir - Machis (76' D'Alessandro), Fofana, Mandragora, De Paul - Behrami (90+3' Opoku) - Lasagna (65' Teodorczyk)
Sampdoria (4-3-1-2): Audero - Bereszyński, Andersen, Colley, Murru - Linetty, Barreto, Jankto (70' Ekdal) - Ramirez (59' Saponara) - Defrel, Quagliarella (73' Kownacki)
Po raz kolejny zawiódł Inter Mediolan. Nerazzurri mimo kapitalnej gry w pierwszej połowie i prowadzenia 2:0 do przerwy, roztrwonili przewagę i pozwolili podopiecznym Waltera Mazzarriego zdobyć pierwszy punkt w sezonie.
Inter - Torino 2:2 (2:0)
7' Perisić (asysta Icardi), 32' de Vrij (asysta Politano) - 56' Belotti (asysta Falque), 68' Meite
Inter (3-4-2-1): Handanović - D'Ambrosio, De Vrij, Skriniar - Vrsaljko (71' Keita Balde), Vecino, Brozović, Asamoah (66' Dalbert) - Politano (90+2' Lautaro Martinez), Perisić - Icardi
Torino (3-5-2): Sirigu - Izzo, N'Koulou, Moretti - De Silvestri, Soriano (61' Ljajić), Rincon, Meite, Ansaldi (22' Aina) - Falque (88' Lukić), Belotti
Pierwszy ligowy mecz i od razu zwycięstwo. Drużyna Genoi pokonała na własnym stadionie beniaminka z Empoli 2:1.
Genoa - Empoli 2:1 (2:0)
6' Piątek (asysta Criscito), 18' Kouame (asysta Criscito) - 90+4' Mraz (asysta Di Lorenzo)
Genoa (3-4-1-2): Marchetti - Biraschi, Spolli, Zukanović - Lazović (72' Gunter), Romulo, Hiljemark (81' Bessa), Criscito - Pandev (54' Mizzitelli) - Piątek, Kouame
Empoli (4-3-1-2): Terracciano - Di Lorenzo, Silvestre, Rasmussen, Antonelli - Acquah (72' Bennacer), Capezzi, Krunić - Zajc (85' Traore) - Caputo, La Gumina (77' Mraz)
Ciekawy mecz odbył się na stadionie beniaminka z Frosinone, gdzie miejscowi podejmowali u siebie Bolognę. Spotkanie było wyrównanie i obfitowało w wiele okazji z obu stron. Ku rozczarowaniu oglądających, wraz z końcowym gwizdkiem na tablicy wyników widniało 0:0.
Frosinone - Bologna 0:0
Frosinone (5-3-2): Sportiello - Zampano, Brighenti, Salamon, Krajnc, Molinaro (85' Beghetto) - Chibsah, Crisetig, Hallfredsson (11' Maiello) - Ciano (73' Campbell), Perica
Bologna (3-1-4-2): Skorupski - Danilo, Helander, Gonzalez - Pulgar - Mattiello, Poli (71' Orsolini), Dzemaili, Dijks - Santander (72' Destro), Falcinelli (82' Okwonkwo)
Kapitalne widowisko obejrzeli kibice na Artemio Franchi we Florencji. Fiorentina rozbiła 6:1 Chievo i z przytupem rozpoczęła swój sezon ligowy.
Fiorentina - Chievo 6:1 (2:0)
8' Milenković, 42' Gerson, 49' Benassi (asysta Simeone), 71' Chiesa (asysta Gerson), 90' Benassi (asysta Biraghi), 90+3' Simeone (asysta Eysseric) - 76' Tomović (asysta Birsa)
Fiorentina (4-3-3): Lafont - Milenković, Pezzella, Hugo, Biraghi - Benassi, Fernandes (54' Norgaard), Gerson (75' Dabo) - Chiesa (74' Pjaca), Simeone, Eysseric
Chievo (4-3-3): Seculin - Depaoli, Rossettini, Tomović, Jaroszyński - Rigoni (66' Meggiorini), Radovanović, Hetemaj (46' Obi) - Birsa (77' Kiyine), Stępiński, Giaccherini
4 bramki i remis 2:2 zobaczyli kibice na Sardegna Arena w Cagliari gdzie podopieczni trenera Marana podejmowali Sassuolo. Wyrównująca bramka dla gości padła po rzucie karnym, podyktowanym w... 99 minucie.
Cagliari - Sassuolo 2:2 (1:0)
10' Pavoletti (asysta Padoin), 73' Pavoletti (asysta Bradarić) - 53' Berardi (asysta Sensi), 90+9 Boateng (rzut karny)
Cagliari (4-3-1-2): Cragno - Srna, Romagna, Klavan, Padoin - Dessena, Cigarini (71' Bradarić), Barella - Ionita (84' Farago) - Pavoletti, Sau (71' Farias)
Sassuolo (4-3-3): Consigli - Lirola (79' Babacar), Marlon (druga żółta kartka w 92 minucie), Magnani, Ferrari - Duncan, Locatelli, Sensi (56' Rogerio) - Berardi, Boateng, Di Francesco (69' Boga)
Ostatni, poniedziałkowy mecz kolejki, który okazał się prawdziwym hitem. Atalanta przyjechała do Rzymu na starcie z Romą w mocno rezerwowym składzie, co nie przeszkodziło pokazać się jej z doskonałej strony. Podopieczni trenera Gasperiniego prowadzili nawet 3:1, by ostatecznie zremisować mecz 3:3 po desperackiej pogoni rzymian.
Roma - Atalanta 3:3 (1:3)
2' Pastore (asysta Under), 60' Florenzi (asysta Dzeko), 82' Manolas - 19' Castagne, 22' Rigoni (asysta Zapata), 38' Rigoni (asysta Pasalić)
Roma (4-3-3): Olsen - Florenzi (73' Schick), Manolas, Fazio, Kolarov - Cristante (46' N'Zonzi), De Rossi, Pastore - Under, Dzeko, Pellegrini (46' Kluivert)
Atalanta (3-4-2-1): Gollini - Mancini (Toloi), Djimsiti, Palomino - Castagne, Valzania (53' De Roon), Pessina (50' Hateboer), Adnan - Pasalić, Rigoni - Zapata
Komentarze (6)
Dzięki.
Pozdr.
Ciekawe czy janusze dziennikarstwa podczas meczów o europejskie puchary znowu będą gadać o catenaccio.
Serie A to jedna z najlepszych lig do oglądania w tym momencie.