
Wczoraj zakończyła się 4. kolejka Serie A, przedstawiamy więc z małym opóźnieniem krótkie jej podsumowanie.
Pierwszym starciem tego weekendu było spotkanie mediolańskiego Interu z Parmą na Stadio Giuseppe Meazza. Niespodziankę kolejki sprawili piłkarze przyjezdnych, a Inter pomimo błędnych sędziowskich decyzji na niekorzyść Nerazzurrich zawiódł po raz kolejny w tym sezonie i przegrał mecz z beniaminkiem.
Inter 0-1 Parma (79’ Federico Dimarco)
Godzinę po meczu Interu grał wicelider poprzedniego sezonu Serie A – Napoli, które mierzyło się z dobrze dysponowaną w tym sezonie Fiorentiną. Gospodarze wygrali skromnie, ale co najważniejsze zgarnęli 3 punkty.
Napoli 1-0 Fiorentina (79’ Lorenzo Insigne)
Ostatnim meczem pierwszego dnia był pojedynek drugiego beniaminka, Frosinone z będącą w świetnej dyspozycji drużyną Sampdorii. Doriani nie dali żadnych szans gospodarzom, zmiażdżyli ich w każdym calu, a najlepiej obrazuje to wynik tego spotkania.
Frosinone 0-5 Sampdoria (10’ Fabio Quagliarella, 47’ Gianluca Caprari, 54’ Gregoire Defrel, 83’ Dawid Kownacki (K), 86’ Gregoire Defrel)
Druga wielka niespodzianka tej kolejki na rozpoczęcie niedzielnych starć. Roma, która prowadziła po pierwszej połowie 2-0 dała sobie wyrwać z rąk zwycięstwo i zremisowała z Chievo.
Roma 2-2 Chievo (10’ Stephan El Shaarawy, 30’ Bryan Cristante – 52’ Valter Birsa, 83’ Mariusz Stępiński)
O godzinie piętnastej równolegle rozegrano trzy spotkania. W starciu Genoi z Bologną to ci pierwsi byli górą za sprawą pięknej bramki Krzysztofa Piątka. Polak strzelił już 4 gole w 3 spotkaniach i jest liderem klasyfikacji strzelców, a kto wie, może powalczy o tytuł capocannoniere.
Genoa 1-0 Bologna (69’ Krzysztof Piątek)
Juventus niepokonany, nienaruszony w tym sezonie. W czwartym meczu sezonu odnieśli czwarte zwycięstwo dzięki dwóm bramkom Cristiano Ronaldo przeciwko Sassuolo. Spotkanie zostanie zapamiętane jednak przede wszystkim za sytuacje w końcówce, w których to Douglas Costa na początku uderzył rywala z łokcia, następnie z głowy, a na sam koniec go opluł.
Juventus 2-1 Sassuolo (50’, 65’ Cristiano Ronaldo – 90’ Khouma Babacar)
Remis w meczu Udinese z Torino. Po bardzo intensywnym początku spotkanie osiadło, kibice na stadionie Dacia Arena w Udine ujrzeli dwie bardzo ładne bramki.
Udinese 1-1 Torino (28’ Rodrigo De Paul – 49’ Soualiho Meite)
Lazio, które rozpoczęło sezon od dwóch przegranych z pierwszymi dwoma zespołami poprzedniego sezonu w następnych dwóch starciach wygrało. Tym razem pokonali oni Empoli na wyjeździe, choć nie obyło się bez problemów.
Empoli 0-1 Lazio (47’ Marco Parolo)
Cagliari podejmowało Milan na swoim stadionie, drużynę, z którą posiada najgorsze statystyki ligowe. Udało im się jednak zatrzymać swoją Nemesis i mecz zakończył się podziałem punktów. Pierwszą bramkę ligową w bramkach nowego klubu zdobył supersnajper, Gonzalo Higuain.
Cagliari 1-1 Milan (4’ Joao Pedro – 55’ Gonzalo Higuain)
Ostatnim meczem rozgrywanym w poniedziałkowy wieczór był pojedynek Spal z Atalantą. Mieliśmy do czynienia z kolejną niespodzianką, gospodarze pokonali Atalantę, a swój były klub dobił Andrea Petagna.
Spal 2-0 Atalanta (50’, 56’ Andrea Petagna)
Komentarze (1)
Mam nadzieję, że kolejne skróty będą dla nas bardziej pozytywne!