
Wczorajsze posiedzenie Rady Miejskiej Mediolanu, zwołane w sprawie uchwały dotyczącej przekazania stadionu Giuseppe Meazza klubom Inter i Milan, zakończyło się bez rozstrzygnięcia. Choć wcześniej zgodę wyraziła Rada Miasta i burmistrz Beppe Sala, dzisiejsza debata nie przyniosła jasnych konkluzji – przeciwnie, wywołała jeszcze więcej kontrowersji.
Podczas obrad pojawiło się wiele sprzecznych opinii, nie brakowało też ostrych wymian zdań. Ostatecznie posiedzenie zostało przerwane z powodu braku kworum, co uniemożliwiło dalsze procedowanie. Decyzja w sprawie przyszłości San Siro została więc – zgodnie z przewidywaniami – odłożona do przyszłego poniedziałku. Wówczas Rada Miejska zbierze się w trybie nadzwyczajnym, aby podjąć ostateczne głosowanie nad uchwałą.
Komentarze (2)