
Inter, Juventus i Manchester City to kluby wykazujące największe zainteresowanie pozyskaniem Alexisa Sancheza. Nie będzie to jednak łatwe, ponieważ wygląda na to, że pozyskanie Chilijczyka będzie wiązało się z wydatkiem rzędu co najmniej 40 mln euro.
Tak przynajmniej wynika ze słów prezydenta klubu z Friuli – Giampaolo Pozzo – który wypowiedział się na temat swojego zawodnika:
- Sanchez? Jest wart tyle, ile ktoś za niego zapłaci, a nie na ile ja go wycenię. Dla mnie jego wartość jest taka sama jak Messiego, ale to moje prywatne zdanie, które oczywiście nie jest obiektywne. Nie ulega jednak wątpliwości, że mamy do czynienia z wielkim piłkarzem, który pojawia się raz na dwa-trzy pokolenia. Otrzymaliśmy za niego ofertę opiewającą na 35 mln euro, ale ją odrzuciliśmy. Moim zdaniem Alexis jest wart więcej. Jesteśmy klubem, który zawsze kontrolował swój budżet i nie jesteśmy zmuszeni do sprzedawania swoich piłkarzy.
- Musimy teraz porozmawiać z naszymi zawodnikami i poznać ich plany. Chcemy, aby wszyscy pozostali w Udine, ale nie zatrzymamy na siłę nikogo, kto się będzie szczęśliwy z gry w naszej drużynie. Póki co wiemy, że Inlerem interesuje się Napoli, Asamoah jest na celowniku Milanu, a w przypadku Sancheza przede wszystkim musimy dowiedzieć się, czego chce sam zawodnik.
Jak wiadomo Sanchez wielokrotnie deklarował chęć pozostania we Włoszech, z tym że niekoniecznie w Udine…
Komentarze (13)
<br />
Jeżeli Udine chce zagrać w LM to musi utrzymać swoich graczy, bo tracąc ich, wczorajszy sukces zostanie roztrwoniony...<br />
<br />
Chciałbym, żeby Udine utrzymało swoich piłkarzy bo zagrali wiele fajnych spotkań w tym sezonie i ich gra może się podobać... Jak będzie wyprzedaż, to skończą jak Sampa...
Po drugie nominalna wartość w/w gracza to zaledwie 15-19 mln euro<br />
Po trzecie Sanchez i tak jest przeciętnym grajkiem, więc nie na piłkarzach tej klasy, powinien się skupiać Inter.