
Diego Milito nie podpisał jeszcze nowego kontraktu z Interem Mediolan. Mimo że od kilku dni agent piłkarza jak mantrę powtarzał, iż wszystkie szczegóły zostały już ustalone, teraz okazało się, że wystąpiły jednak pewne problemy natury rzecz jasna ekonomicznej. O całej sprawie poinformował sam Fernando Hidalgo:
- Muszę osobiście porozmawiać z zawodnikiem, ponieważ wystąpił pewien problem na gruncie finansowym. Wybieram się właśnie do Argentyny i spróbujemy znaleźć jakieś rozwiązanie – powiedział agent Il Principe dziennikarzom Telelombardia.
Oferta Nerazzurrich brzmi następująco: kontrakt do 2014 roku opiewający na kwotę 5 mln euro rocznie plus 500 tysięcy euro premii za określoną w umowie liczbę bramek, występów i sukcesy całego zespołu. Według nieoficjalnych informacji kością niezgody są właśnie dodatkowe bonusy, które najprawdopodobniej zostały uznane przez Milito i jego agenta za zbyt niskie.
Przypomnijmy, że obecny kontrakt byłego zawodnika Genoi wygasa w 2013 roku, a piłkarz inkasuje na jego mocy pensję w wysokości 3, 5 mln euro rocznie.
Komentarze (25)
Milito dzieki za te wszystkie bramki, trofea ale masz ppodpisany kontrakt powinnes go szanowac<br />
agent powinien miec pretensje do sie bie ze zgodzil sie rok temu na 3,5 mln, trzeba bylo chciec 5 a nie teraz plakac ze za malo<br />
tylko ciekawe jakby Milito sie nie sprawdzil i MM chcialby obnizyc mu pensje do 2mln czy by sie zgodzil, pewnie nie, wiec widac ze to nie dziala w 2 strony<img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" />
<br />
Jestem wstanie wyobraźić sobie odejście Milto za grubą kase a to tylko dlatego że nasz Diego młody nie jest a 50mlnE(30mlnE za transfer + 5 mlnE rocznie pensji) to troche dużo jak na 4 lata jego gry... <br />
Pozatym szczerze obawiam sie że w pewnym momencie Diego może stracić forme i jej już nie odzyskać (patrz Crespo )
Zresztą cała ta gadka to gra agenta.<br />
Milito z Interu się nie ruszy. Znalazł to czego szukał przez 31 lat. <br />
Pozdr.