Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości
Kredence
23.11.2025 23:49
A dynamiczny chyba jest
Kredence
23.11.2025 23:49
Cny, poprzeczka jest tak nisko zawieszona, że Diouf jak zacznie cokolwiek dawać, to może być spory atut xd
Cny
23.11.2025 23:49
łatwo
Cny
23.11.2025 23:49
Bolonię ogramy
Cny
23.11.2025 23:48
Kredence wróci ormiański lider drugiej ligi to pokaże Murzynowo jak się gra
smerf1600
23.11.2025 23:48
i potem znowu łomot od Bolonii
smerf1600
23.11.2025 23:48
dobra, tera mamy chyba 4 mecze z drugą połową tabeli to postrzelamy po 3-4 gole i do meczu z Bolonią będziemy na 1 miejscu
kadrian89
23.11.2025 23:48
Takie klepanie powolne nic nie wnosi
Kredence
23.11.2025 23:47
Diouf chyba za odważny na włoską piłkę, szuka dryblingu, chce grać do przodu, zamknąć w szafie na pół roku i tłuc do głowy, że najlepiej to grać bezpiecznie, nie szukać dryblingu, bo jeszcze coś złego się stanie xd
Cny
23.11.2025 23:47
tak jak po kilku minutach z Torino Diouf był łajany tak teraz wychwalany po kilku z Milanem... wejścia nie ma łatwego, zbawicielem nie będzie, zostanie bo nie może być już wypożyczony. zostaje tylko mu kibicować żeby dał jak najwięcej
kadrian89
23.11.2025 23:47
Wrzucił Pio i wrzutki skoro nic nie umiemy inaczej
smerf1600
23.11.2025 23:46
skoro Doiuf potrafił wziąć trcohę cieżaru gry na sioebie to może i Henrique by dał rade na te 15 minut
Kredence
23.11.2025 23:45
A murzyn chciał grać
Kredence
23.11.2025 23:45
Mega bawiło jak Diouf wyszydzany jako jedyny w końcówce szukał dryblingu i pojedynków, taki barella to podanie na alibi i strata piłki albo wycofanie do tyłu
kadrian89
23.11.2025 23:45
Na prawym wahadle ciężko lewonożnemu
Cny
23.11.2025 23:45
poza wymuszona zmiana trenera nie było impulsu dla drużyny więc się kisimy w oparach incydentów Inzaghiego a Acerbi płacze naokoło że grał Bisseck
smerf1600
23.11.2025 23:44
Augusto faktycznie tragiczny mecz, nie spodziewałem się tego po nim
kadrian89
23.11.2025 23:44
Od 70 już prosiło się o zmiany odważne
Komentarze (35)
Co do Bonucciego to obaj macie po części racje(tj. zahor i Plecak)<br />
Bonucci przez większość sezonu grał naprawdę słabo, ale w ostatnich kilku meczach skurczybyk się ogarnął i gra naprawdę dobrze, a do tego bramki strzela <img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" />
<br />
Śmiejesz się ze mnie, że moją wiedzę czerpie z Livescore, co jest oczywiście nie prawdą, a to co wypisujesz na temat Bocucciego jeszcze w oparciu o wiedzę kibica Juve jest rozbrajające. Więc dla Twojej wiadomości kolego, Leonardo B. rozegrał 2007 min., a Juve straciło w tym sezonie 17 bramek! rozumiesz? 17! a Inter ile? 44 ...więc chłopie nie komentuj czegoś o czym nie wiesz i jeszcze raz podkreśle GUZIK MNIE OBCHODZĄ JUVENTINI I ICH ZDANIE NA TEMAT BONUCCIEGO, oglądam pełne mecze, skróty i powtórki i Bonucci jest aktualnie dobrym obrońcą i przekaż to swojemu bratu. Co do opinii na juvepoland to kolejna żenada, trener stawia na Bonucciego bo doskonale wie, że jest on dobrym obrońcom.<br />
<br />
Wcale nie w 37 i 38 kolejce i Twoje opinie znowu się nie zgadzają, bo Boaten wcale nie był wielkim objawieniem na początku.
<br />
Za kadencji Leonardo Ranocchia grał regularnie, co więcej, zaliczył też niemało występów w tym sezonie. Naprawdę mam ciekawsze rzeczy do roboty niż przekopywanie YouTube'a w poszukiwaniu wszystkich zawalonych przez niego bramek. Jeśli widziałeś więcej niż 5 meczy ligowych Interu w tym sezonie to powinieneś o tym wiedzieć, chyba że swoją wiedzę czerpiesz z LiveScore'a. <br />
<br />
Powiedz mi też ile całych spotkań Juventusu w tym sezonie widziałeś, żeby mówić że Bonucci gra dobrze? Regularnie czytam opinie o zawodnikach Juve na juvepoland tak samo jak rozmawiam z bratem kibicem Juventusu i Bonucci jest powszechnie uważany za kalekę i transferowy niewypał, więc Twoja opinia o nim, że gra dobrze wydaje się być "wyssana z palca".<br />
<br />
Nie grał od razu piły takiej jak teraz? Ciekaw jestem również ile spotkań z jego udziałem oglądałeś, koleś w pierwszym sezonie grał rewelacyjnie. <br />
"jego miejsce w Milanie nie było pewne prawie do końca" mhm, czyli o jego pozostaniu w klubie Galliani zadecydował w 37. czy 38. kolejce?<br />
<br />
#20<br />
<br />
Jest jednak pewna różnica między Ranocchią a Polim. Ten drugi jak jest na boisku wnosi widoczną różnicę na korzyść, ten drugi natomiast robi różnicę, ale na niekorzyść.
<br />
Ok jest Jesus ... ale On jest jeden, a do wymiany jest jak dla mnie 4 ( Maicon, Lucio, Walter i Chivu ) więc jeszcze raz zadam pytanie, kim będziemy grali, bo chyba nie wierzysz w to, że MM ściągnie 4 obrońców.<br />
<br />
"do jasnej cholery, on ma 24 lata, to nie jest jakiś junior, żeby go usprawiedliwiać. W tym wieku powinien grać na znacznie wyższym poziomie, o ile oczywiście jest dobry i ma potencjał. " a dawali mu szansę? kolejna wróżba, że gdyby nie stawiano twardo na niego i tak by się nie sprawdził?<br />
<br />
Błędy Ranocchi przekraczają błędy Lucio i Waltera?! to już jest kpina i info wyssane z palca, nie powiem ile Inter z rzędu przegrał albo zremisował meczy i cały czas stawiano na tą samą guzik wartą starą gwardie.<br />
<br />
Szczerze mówiąc, mam gdzieś co piszą Juventini, ważne, że Bonucci gra dobrze mimo jego nie za ciekawych początków.<br />
<br />
Boaten gdy przeszedł do Milanu, nie grał od razu piły jaką gra teraz więc mi tutaj nie opowiadaj, że każdy znał jego wartość bo został on tylko wypożyczony i jego miejsce w Milanie nie było pewne prawie do końca.
<br />
Kim będziemy grać? A kto broni wpuścić Juana Jesusa? Poza tym nie oszukujmy się, po takim sezonie i tak będą transfery i tak, a pieniądze z jego sprzedaży byłyby więcej niż pożądane. <br />
<br />
Presja na nim ciążyła? Ma szanse wnieść coś do gry? Niewątpliwie, etykieta Nowego Nesty nie sprawiała, że grało mu się łatwiej, ale do jasnej cholery, on ma 24 lata, to nie jest jakiś junior, żeby go usprawiedliwiać. W tym wieku powinien grać na znacznie wyższym poziomie, o ile oczywiście jest dobry i ma potencjał. <br />
<br />
Juventus i PSG ma łeb na karku... Zastanawiam się na ile te informacje są prawdziwe a na ile to wymysł dziennikarzy. Poza tym przykład Bonucciego jest bardzo nie na miejscu, bo wielu Juventinich jeździ po nim jak po łysej kobyle i najchętniej sprzedałoby go. <br />
<br />
Boateng z kolei przychodził do Milanu tuż po Mundialu w Afryce na którym grał bardzo dobrze i wszyscy znali wówczas jego wartość. Byłoby rzeczą zadziwiającą, gdyby po przejściu do Milanu grał padakę.
Ogranie, wyjściowa 11 i mamy defensora jak ta lala, ale widać sezon dokończymy emerytami...
Humor to poprawiasz tym, że wspominasz tych babolowatych trenerów. Gdyby każdy stawiał na Ranocchie to byśmy mieli teraz świetnego obrońce, a Ci woleli stawiać na Lucio i Samuela, którzy wg Ciebie nie robią baboli? a niby bramki tracimy przez kogo, może Pazzo i Milito? zastanów się... <br />
<br />
Nigdy bym go nie oddał... wg mnie pokaże jeszcze na co go stać, proste. Wg mnie wina nie stoi tylko po jego stronie, co miał zrobić, że każdy flet, który trenował Intero nie stawiał na młodego tylko na 34 latków? Niech teraz klub pokaże, że zależy mu na nim, a On pokaże, że zależy mu grać dla klubu. <br />
<br />
Po drugie....wiecie jak jest z naszymi transferami, sprzedamy Ranocchie i kim będziemy grać? Lucio, Samuel, Chivu i Zanetti? ludzie.... wiecie, że MM nie chce wydawać kasy na transfery więc możemy zapomnieć o lepszych wzmocnieniach, lepiej kształtować tych co mamy niż grać oldboyami, proste.<br />
<br />
Po trzecie, skreślamy kogoś, kto przesiedział na ławie, wchodził gdy klub był na dnie i wymagali od niego bycia drugim Cannavaro za czasów świetności. Dla mnie to jest chore. Presja na nim ciążyła, zdarzały się babole ale dla mnie i tak te gracz przynajmniej ma szanse jeszcze coś do tej drużyny wnieść, a reszta naszych obrońców jedynie może zwiększyć średnią wieku.<br />
<br />
Po czwarte, Juve i PSG ma łeb na karku, wiedzą, że ten gracz jest dużo wart i tak na prawdę można od niego dużo wymagać aż w końcu zacznie być porządnym "defensorem". Tak samo było np. z Bonuccim ( JUVE ) albo Boatengiem ( MILAN ), którzy też nie grali od razu pięknej piłki ale nikt na nich psów nie wieszał, a jak teraz grają każdy wie.
Bo jak to mówią, raz do roku to i wąż się zesra, czego chyba dowodem są jego następne mecze jak na przykład z Schalke.
"dla mnie Ranocchia i Jesus to gracze na wagę złota, którzy będą tworzyć niedługo nasz główny filar obrony."<br />
<br />
To mi poprawiłeś humor <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> Ranocchia nigdy nie będzie filarem obrony Interu, chyba że będziemy okupować miejsca w drugiej połowie tabeli. Miał wystarczająco dużo szans żeby sie pokazać z dobrej strony, za kadencji wielu trenerów i za każdym razem kończyło sie to babolami i żenadą. Sprzedać go gdziekolwiek póki ktoś jest skłonny za niego zapłacić.