
Inter wygrał w towarzyskim meczu z Red Bullem Salzburg 3:4.
Spotkanie rozgrywane w strugach deszczu od początku pokazało swoje ofensywne oblicze. Niezbyt pozytywne wejście do Interu zaliczył Yann Sommer, który najpierw sprokurował rzut karny dla przeciwnika (niewykorzystany), a następnie popełnił błąd przy wyjściu poza szesnastkę, wykorzystany następnie przez Konate. Nerazzurri szybko jednak wyrównali, a gola na 1-1 zdobył Pavlovic, który po dośrodkowaniu Dimarco wpakował piłkę do własnej bramki. Po 25 minutach gry podopieczni Simone Inzaghiego wyszli na prowadzenie, a stało się to dzięki de Vrijowi, który przytomnie zachował się w polu karnym przeciwnika.
Kilka minut później ponownie na tablicy ukazał się rezultat remisowy, a błąd defensywy mediolańskiego zespołu ponownie wykorzystał Konate. Tuż przed przerwą byliśmy świadkmi piątej bramki w pierwszej części gry, a trzeciej dla Interu. Jej autorem był Joaquin Correa, który z bliskiej odległości wykorzystał precyzyjne dogranie z lewej strony Dumfriesa.
Druga połowa meczu została rozegrana na zalanym boisku i w wielu momentach wydawało się, że gra powinna zostać przerwana. Piłka zostawała zawodnikom pod nogami i stawała w licznych kałużach zlokalizowanych w szczególności w bocznych strefach boiska. Jedynego gola dla Red Bulla w drugich 45 minutach zdobył Baidoo, który wykorzystał bierną postawę defensywy Interu i zdobył bramkę głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Gospodarze w końcowej fazie meczu mieli szansę na objęcie prowadzenia, ale rzut karny po faulu Bissecka został zmarnowany przez Simicia. Nerazzurri zwycięskiego gola zdobyli tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego, a jego autorem został Stefano Sensi.
SALZBURG (4-3-1-2): 1 Mantl; 70 Dedic, 22 Solet, 31 Pavlovic, 3 Terzic; 18 Bidstrup, 27 Gourna-Douath, 14 Kjaergaard; 30 Gloukh; 32 Forson, 19 Konate.
Rezerwowi: 24 Schlager, 4 Piatkowski, 5 Okoh, 6 Baidoo, 8 Kameri, 23 Simic, 39 Morgalla, 44 Tijani, 45 Nene, 46 Jano, 50 Sadeqi, 55 Wallner.
Trener: Gerhard Struber
INTER (3-5-2): 1 Sommer; 36 Darmian, 6 De Vrij, 95 Bastoni; 2 Dumfries, 23 Barella, 20 Calhanoglu, 22 Mkhitaryan, 32 Dimarco; 9 Thuram, 11 Correa.
Rezerwowi: 12 Di Gennaro, 35 F. Stankovic, 5 Sensi, 8 Gosens, 16 Frattesi, 17 Cuadrado, 19 Lazaro, 21 Asllani, 30 Esposito, 31 Bisseck, 44 Stabile, 50 A. Stankovic.
Trener: Simone Inzaghi.
Komentarze (48)
Co do Sensiego to powinien zostać. Gość grał już sporo w Monzie i Sampie, do tego wreszcie przepracował okres przygotowawczy. Wiadomo, że nie można go eksploatować, ale mógłby wchodzić na 20- 30min i zagrać coś niestandardowego czyli być tym, kim był Sanchez. Sensi może też grać wyzej niż nasi pomocnicy. Gosc ma rok kontraktu, więc bez sensu go wypożyczać
Fajnie wszedł do zespołu oby tak dalej
Jasne, musimy liczyć się z tym, że 1/3 sezonu będzie kontuzjowany, drugie będzie dochodzić do siebie, ale dla tych kilkunastu meczów, kiedy będzie faktycznie do dyspozycji - warto.
Powinniśmy potraktować go jako uzupełnienie składu - 17 pomocnik lub 5 napastnik, przyda się.
Co do obrony wydaje mi się że są przemęczeni. Nie widać świeżości brakuje kogoś do rywalizacji na poziomie tak uważam.
Bramka uważam że w zeszłym roku mieliśmy najmocniejsza obsadę bramki nawet w całej Europie. Sommer dzisiaj razem z całą obroną się nie popisał ale nie pomogła mu w tym pogoda. Uważam że szkoda odejścia Handy ( Oanan wiadomo biznes.)
Atak uważam że brakuje błysku. Osobiście gdyby Icardi był normalny i nie miał żonki orzy sobie to byłby mega gość który potrzebował pół sytuacji do strzelenia bramki. Mam nadzieję że przyjdzie ktoś do rywalizacji gdyż uważam że na tą chwilę nie poprostu tego czegoś...
Inter Simone ma tendencje do tracenia wielu bramek z potencjalnie słabszymi zespołami ale myślę że uda mu się to zmienić.
Osobiście uważam że potrzebujemy:
1. Bramkarza do rywalizacji z Sommerem
2. Obrońcę do rywalizacji z doświadczeniem
3. Błyskotliwego napastnika jednego ala Icardi. Drugiego szybkiego z dryblingiem i przebojowością.
Ps. W zeszłym roku jeśli chodzi o obsadę bramki mieliśmy zawsze wbrew temu co zawsze było w oficjalnych danych 4 bramkarzy. Bo na boisku lub na ławce był zawsze lukaku ( taki zart bo do tej sytuacji zawsze starałem się go bronić)
2. Obrońcę do rywalizacji z doświadczeniem
3. Błyskotliwego napastnika jednego ala Icardi. Drugiego szybkiego z dryblingiem i przebojowością.
1 . Będzie Audero
2 . W najlepszej opcji myśle Demiral
3. Tutaj widzę to najgorzej bo przydałoby się dwóch napastników tak jak napisałeś a mamy podobno 25/30 mln
Mam nadzieje, ze Szymon ogranie oczy.
Frattesi do 11 meczowej a młodzi jak Asllani, Bisseck czy za chwile Samardzic powinni wchodzić i gryźć trawę.
Sensi wyglada niezle ale 7 pomocników raczej nie potrzeba.
Mop zaczyna aktorzyc i sporo strat kreować.
Thuram dobrze kondycyjnie wyglada.
Kompletować atak i jedziemy.
Dumfries na 10 akcji w 9 jest hamulcowym i nie zmieni tego dobra końcówka pierwszej połowy.
Obrona nie istnieje i taki np Leao w formie będzie siał popłoch.
Sommera wydawać by się mogło, że zbyt późno rusza do tych piłek i niestety przez jego wzrost RB wywalczyło rożny, po którym Austriacy wyrównali.
Wiadomo, że opady deszczu zrobiły swoje i że Salzburg zaczął już sezon więc jest na zupełnie innym poziomie w przygotowaniach ale słabo to wygląda.
Aż nie wierzę, że to piszę a Cuadrado mógłby wejść i rozruszać trochę Naszą grę.
Forza Nerazzurri 🖤💙
Pogoda jest straszna, ilość błędów i strat poraża.
Tucu mimo bramki daremny jak zawsze.
Póki co Sommer gra tak jak się po nim tego spodziewałem, słabo