
Trener Interu Mediolan, udzielił przedmeczowej konferencji w Appiano Gentile.
- Dziś i jutro będziemy decydować na temat składu personalnego przeciwko drużynie z Genoi. Kilku zawodników otrzymało dość sporo mocnych kopniaków po meczu z Napoli, a Geona to agresywny zespół, który sporo biega po boisku. Eder nie grał w ostatnich kilku meczach, ale był mocno zaangażowany we wcześniejszych występach. Citadin to doskonały zawodnik a piłka nożna czasem spłata figle, np. Mauro nie mógł przez kilka tygodni strzelić gola. Eder musi być spokojny, nie kupiliśmy go tylko do końca obecnego sezonu, ale na dłuższy czas. Może jeszcze strzeli kluczowych goli w końcówce sezonu. On na to zasługuję ze względu na zaangażowanie i ducha sportowego, które wkłada w drużynę.
- Wszystko sprowadza się do najbliższych dwóch meczy, przeciwko Genoi i Udinese. Musimy zagrać bardzo dobrze by nie stracić cennych punktów zdobytych w starciu z Napoli. Jeśli nie, cały nasz wysiłek przepadnie.
- Wszystkie zespoły mają wzloty i upadki, i każdy ma w tym aspekcie sporo doświadczenia. Tak samo jest z zespołami za granicy, przykładowo Barcelona. Istnieją też przypadki, gdzie wydawane są setki milionów, a zespół walczy o czwarte miejsce. Czasem przegrywasz, to się zdarza. My przeszliśmy ten okres bardzo niefortunnie. Traciliśmy punkty w momencie, gdy na to nie zasłużyliśmy. Nie ma tu winnych.
- Popełniliśmy wiele błędów, tak jak inni, ale chłopaki dawali z siebie zawsze 100%. Błędy się zdarzają, nie można ich uniknąć, zwłaszcza w zespole, który się rozwija. Gdy jest się w fazie przejściowej, można uzyskiwać niesamowite rezultaty, czasem wręcz nieoczekiwane. Straciliśmy wiele punktów ponieważ to jest piłka nożna, czasem rzeczy idą nie tak jak byśmy chcieli. Chłopaki zawsze mieli pozytywne podejście. Musimy odpocząć i grać na miarę naszego potencjału w tych ostatnich kilku meczach.
- Juventus zdobywa trofea od kilku lat. Poprawiają się z każdy rokiem, więc logiczne jest, że odrobią to, co stracili na początku sezonu. To od reszty zależy, aby im dorównać i się wzmacniać. Perisić nie zostanie sprzedany, on dopiero co do nas dołączył.
- Zespół zaczyna działać jak w zegarku, co było widać u niektórych meczach. Zaczynamy zapuszczać korzenie, co jest bardzo ważne. Regularność będzie istotna, wciąż mamy przed sobą pięć meczy do rozegrania i musimy podążać własną ścieżką.
- Zawodnicy zawsze chcą grać, to normalne. Mamy wielu gracz, którzy mogliby grać w każdym meczu. Rotacja to naturalna rzecz. Kiedyś grałem z Vierchowod ( w Sampdorii, obrońca ) który w wieku 33 lat starł się poprawiać, być lepszy. Mauro Icardi ma 23 i rzeczą naturalną jest, że będzie lepszy. Wszyscy gracze to profesjonaliści i każdy z nich chce być jeszcze lepszy, tak jak wielu młodych chłopaków.
Komentarze (8)
Jestem dziwnie spokojny o dzisiejszy mecz, drewniany Pavoletti nie pogra sobie przy naszych obrońcach, no i nie ma Perina w bramce.
Pozdr.