
Nadchodzący mecz z Salernitaną na papierze wygląda na łatwy i przesądzony. Simone Inzaghi zdaje sobie jednak sprawę z ryzyka spadku koncentracji i za wszelką cenę chce uniknąć rozluźnienia u swoich piłkarzy.
Szkoleniowiec urodzony w Piacenzie zamierza pobudzić zespół i jednocześnie dać kilku zawodnikom chwilę, aby mogli zregenerować siły przed trudnym spotkaniem z Atletico Madryt w Lidze Mistrzów. Dlatego też przeciwko Salernitanie w wyjściowym składzie ma wybiec kilku zawodników, których nie widzieliśmy w tej roli od kilku spotkań.
Wymuszona będzie zmiana Francesco Acerbiego, który wraca do zdrowia po urazie w meczu z Romą. Jego miejsce ma zająć Stefan De Vrij. Denzel Dumfries wystąpi na prawym wahadle, gdzie zastąpi Darmiana. W pomocy ma pojawić się Klaassen lub Asllani, pozwalając komuś z trójki Mkhitaryan - Calhanoglu - Barella na odpoczynek. W ataku prawdopodobnie zobaczymy Arnautovica. Simone Inzaghi ma również rozważać wystawienie Bissecka na prawej stronie trójosobowego bloku stoperów. Davide Frattesi wrócił już do dyspozycji meczowej, ale trener nie będzie forsował jego powrotu na boisko i pomocnik przeciwko Salernitanie usiądzie na ławce rezerwowych.
Wszyscy w Interze wiedzą, że Scudetto jest jeszcze daleko, co było szczególnie podkreślane przez Inzaghiego w ciągu ostatnich dni w Appiano Gentile. Szkoleniowiec stanowczo zabronił swoim piłkarzom jakiegokolwiek rozluźnienia nawet w takim meczu, jak z zamykającą tabelę Salernitaną. Dopiero po tym meczu zawodnicy zaczną koncentrować się na potyczce z Atletico Madryt.
Komentarze (2)