
Były trener Milanu Arrigo Sacchi uważa, że zwycięstwo Interu w Lidze Mistrzów było zasłużone.
Sacchi wyraził to na łamach mediolańskiej gazety Gazzetta dello Sport, jak donosi strona informacyjna FCInter1908. Tam Arrigo Sacchi zasugerował, że teraz Inter jest jedną nogą w finale rozgrywek po wygranej 2:0 z Rossoneri.
Podczas gdy zwycięstwo nad rywalami jest zawsze bardzo ważne dla obu drużyn, nie mogło ono przyjść w lepszych okolicznościach.
Jeśli Nerazzurri wywalczą chociaż remis w rewanżu, zapewnią sobie miejsce w najważniejszym spotkaniu europejskich rozgrywek klubowych.
W meczu, który zgodnie z przewidywaniami miał być ty,, w którym każdy wynik będzie możliwy, Inter przejął nad nim kontrolę, szczególnie w pierwszej połowie.
Z perspektywy byłego trenera Rossonerich, Sacchiego, był to sprawiedliwy wynik, który odzwierciedlał to, jak obie strony grały na boisku.
- Chociaż w piłce nożnej nigdy nie można powiedzieć, że to koniec, jest tak wiele czynników, które sprawiają, że wydaje się, że Inter zrobił duży krok w kierunku Stambułu. Wygrana 2:0 w derbach przeciwko Milanowi wysyła bardzo jasny komunikat. Nerazzurri zasłużyli na zwycięstwo, także dlatego, że w pierwszej połowie Rossoneri ledwie byli widoczni na boisku. Drużyna Pioliego była dla mnie praktycznie nierozpoznawalna. Inter zdobył dwie bramki, ale mógł zdobyć ich znacznie więcej. Jeśli po pierwszej połowie prowadzili tylko 2:0, to tylko dzięki hojności Nerazzurrich, którzy mogli zdobyć więcej bramek z szans, które wykreowali.
Komentarze (4)
"- Milan nie ma najsilniejszego składu, ale obok Atalanty jest najbliższy duchem europejskiemu stylowi gry, bardziej międzynarodowemu. Mają ducha, którego niewiele drużyn jest w stanie urzeczywistnić. Inter ma znacznie silniejszy skład, ale futbol jaki grają jest wyrwany z lat 60.
- Inter gra dobrze, ale to przestarzały futbol, który nie pomaga im na poziomie międzynarodowym."