
Doniesienia z włoskich mediów sugerują, że Gabriel Barbosa jest sfrustrowany swoją rolą w Interze. Brazylijski talent dołączył do Nerazzurrich jako Mistrz Olimpijski z Rio 2016, jednak od tamtej pory na boisku pojawiał się sporadycznie.
Łącznie Barbosa wystąpił w... 16 minutach ligowych spotkań. Frank de Boer zdecydowanie bardziej cenił sobie zmiany w postaci Stevana Joveticia. Calciomercato.com informuje, że Brazylijczyk nie jest zachwycony tą sytuacją i coraz bardziej się denerwuje. Na jego samopoczucie źle wpływa także fakt, że de Boer uważa go za "niegotowego do włoskiej piłki", co irytuje gracza, który sądzi inaczej.
Nerazzurri ściągnęli zawodnika z Santosu latem tego roku i przywitali go hucznie w swoich szeregach. Sam zawodnik jest jednak zdania, że skoro i tak nie gra to mógł zostać w swoim macierzystym klubie do końca brazylijskiego sezonu tamtejszej Serie A, gdzie na brak występów z pewnością by nie narzekał.
Komentarze (15)
A ci do Barbosy, to tutaj bym nie czepiał się De Boera aż tak bardzo. Akurat ten trener stawia na młodych(Gnou, Miangue). Nie twierdzę , że Holender jest świetnym trenerem, ale tego mu odebrać nie można. Jestem pewny, że w ciągu miesiąca Barbosa zacząłby u niego grać(gdyby nie to, że wyleci)
fakt,że trafił w fatalnym momencie do nas...i to jest problem
w sumie biorąc pod uwagę nasze ostanie mecze i granie Ederem, GB powinien dostać minimum 2 szanse po 45 min
u nas to jednak troche standard--- przypomne coutinho, za slaby na Inter, blyszczy w Liverpoolu- i poznal tam lige praktycznie od razu.