Inter znowu traci punkty! Tracąc gola w samej końcówce, zespół Antonio Conte pozbawił się trzech oczek. Dla Nerazzurrich bramki zdobywali Milan Skriniar oraz Achraf Hakimi.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze jednak po upływie około 12 minut to Inter wypracował sobie dwie znakomite sytuacje na strzelenie bramki. Jedną z nich był strzał głową Lukaku, jednak świetnym refleksem wykazał się Pau Lopez, który nie pozwolił piłce wpaść do siatki. W 17. minucie Barella stracił piłkę w środku pola i przejął ją Veretout. Następnie w posiadanie futbolówki przed polem karnym wszedł Mkhitaryan, podał ją do Lorenzo Pellegriniego, którego strzał po odbiciu się od Bastoniego wpadł do siatki Handanovicia. Zawodnikom Interu zdecydowanie zabrakło dojścia do rywala. Do końca pierwszej połowy to głównie Nerazzurri stwarzali sobie sytuacje, jednak żadna z nich nie przerodziła się w bramkę. W 34. minucie z powodu urazu, z boiska zszedł Matteo Darmian, którego zmienił Ashley Young.
Druga połowa rozpoczęła się od dominacji Interu. Najpierw blisko bramki był Marcelo Brozovic, którego strzał z pola karnego został zablokowany. Kilka minut później Romelu Lukaku świetnie wypracował sobie pozycję i zagrał do Lautaro, który nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji. Ponownie świetnie spisał się Pau Lopez. W 56. minucie, po rzucie rożnym bramkę głową zdobył Milan Skriniar. Podopieczni Antonio Conte poszli za ciosem i już w 63. minucie objęli prowadzenie. Lautaro dobrze utrzymał się przy piłce w pobliżu linii bocznej boiska, podał do Brozovicia, ten rozciągnął grę na skrzydło do Hakimiego, który po zejściu do środka na lewą nogę oddał wspaniały strzał. Piłka odbijając się najpierw od porzeczki, a potem od słupka, wpadła do siatki. Niestety po tym golu Inter dał zawodnikom Romy pole do popisu, a oni finalnie to wykorzystali. Po wcześniejszych kilku nieudanych akcjach, w 86. minucie spotkania, Giallorossi krótko rozegrali rzut rożny po czym wrzucili piłkę w pole karne, gdzie głową uderzył ją Gianluca Mancini. Chociaż piłka była w zasięgu Samira Handanovicia, zawahał się on i nie rzucił do niej, pozwalając jej wpaść do bramki. Zawodnikom Interu nie udało się odwrócić wyniku meczu raz jeszcze. Oba zespoły wyniosły z tego pojedynku po punkcie.
ROMA (3-4-2-1): 13 Lopez; 23 Mancini, 6 Smalling, 3 Ibanez; 2 Karsdorp, 14 Villar, 17 Veretout, 37 Spinazzola; 77 Mkhitaryan, 7 Pellegrini; 9 Dzeko.
Ławka: 12 Farelli, 87 Fuzato, 4 Cristante, 5 Jesus, 21 Mayoral, 24 Kumbulla, 31 Perez, 33 Bruno Peres, 42 Diawara, 57 Ruben, 64 Podgoreanu.
Trener: Paulo Fonseca.
INTER (3-5-2): 1 Handanovic; 37 Skriniar, 6 De Vrij, 95 Bastoni; 2 Hakimi, 23 Barella, 77 Brozovic, 22 Vidal, 36 Darmian; 9 Lukaku, 10 Lautaro Martinez.
Ławka: 27 Padelli, 97 Radu, 5 Gagliardini, 7 Sanchez, 11 Kolarov, 12 Sensi, 13 Ranocchia, 14 Perisic, 15 Young, 24 Eriksen.
Trener: Antonio Conte.
Arbiter: Di Bello. Asystenci: Preti - Bindoni. Czwarty sędzia: Orsato. VAR: Mazzoleni. Asystent VAR: Paganessi.
Komentarze (100)
PS Hakimi jest dobrym piłkarzem ale wrzucać to chyba go uczył Candreva
Dzisiaj mecz nam zawalił Conte zmianami skazując drużynę na głęboka defensywę przez długi okres czasu , bo jeszcze ta murarkę jakoś zrozumiałbym gdyby zaczął w 89/90 min meczu
Marzyciele o tytule - dziś macie odpowiedz dlaczego rozczarowanko będzie.
nie wnikam w jakość, chodzi mi o podejście. DiMarco by zabił a by nie dał oddać strzału będąc na miejscu Kolarova.
Nasuwa mi się myśl , jak to możliwe ze człowiek tak ograniczony umysłowo tak wiele osiągnął na ławce trenerskiej. Prawdopodobnie do niczego innego poza kopaniem piłki by się nie nadawał, a nie świadczy to dobrze o całym środowisku piłkarskim
i to się sprawdza.
co ten pajac tutaj jeszcze robi?
p.s. pamiętam jak jeszcze przed Mauro chciał odejść bodajże do MU.pozwolenia nie bylo i się obraził.
gdzie tu logika mędrca turyńskiego Antonio o oczyszczaniu klubu z "toksycznych" graczy?
Icardi, Nainngolan bez szans na pokazanie czegokolwiek wy.je.bani.
groźny Ivan też na początku, ale w glorii i chwale powraca jak gdyby nigdy nic i sobie spaceruje po lewej stronie, o zgrozo na pozycji nawet napastnika.
to jest dramat.
brawo za pokazanie charakteru i wyjście z 0-1 na 2-1.
złe zmiany, stąd remis.
moja opinia.
Forza Inter !💙💙💙